Nala i Miki. Tak maleńkie, a już walczą. Pomagamy!

Supported by 16 people
546 zł (21,84%)
To reach our goal: 1 954 zł

Started: 27 September 2024

Ends: 26 October 2024

Hour: 23:59

W obliczu tylu chorych podopiecznych ciężko nam na już zdobyć dodatkowe,  nieoczekiwanie wysokie środki. A musimy, musimy to zrobić. 

Nie spodziewaliśmy się, że problemy malutkiej Nali staną się aż tak kosztowne w samym diagnozowaniu. 

Malutka ma dopiero 4 miesiące i choć apetyt i samopoczucie dopisuje jej świetne, to krwawiące, nadwrażliwe, opuchnięte dziąsła (szczególnie przy zębach policzkowych), kamień i osad na jeszcze mlecznych zębach są ogromnym problemem. Nie wiemy, z czego to może wynikać, ale blokuje adopcję Nali. 

Pojechaliśmy na konsultację stomatologiczną do doktor Chronowskiej do Krakowa, do Kliniki Arka. Wdrożyliśmy zalecane leczenie i profilaktykę, która niestety nie przyniosła zamierzonych efektów. 

Kolejny etap leczenia to badanie w sedacji, RTG stomatologiczne i ewentualna operacja podczas tego przyśpienia. Szacunkowe koszty powaliły nas na kolana. 1200-1600 zł to kwota początkowa, minimalna. Należy się jednak spodziewać, że będzie ona bliska 2000 zł lub więcej, w zależności od rodzaju interwencji. 

To nasze pierwsze tego typu doświadczenie w stomatologii specjalistycznej i może dlatego jesteśmy w takim szoku. 

Prócz Nali na konsultację do Krakowa jedzie Miki, który jest jeszcze mniejszy niż ona. 

W głowie się nam nie mieści, jak takie maleństwo może mieć nerki w tak dramatycznym stanie. Jedyne logiczne wytłumaczenie to wada wrodzona. Musi to jednak ocenić nefrolog i zdiagnozować ostatecznie przyczynę. Miki jest chudzieńki, wysokie parametry nerkowe odbierają chęć jedzenia. Codziennie kroplówki męczą go potwornie. 

Koszty wizyty i badań Mikiego zostały wstępnie oszcaowane na około 500 zł, łacznie z konsultacja i usg. Jeśli chłopak będzie na tyle stabilny, by jechać, chcemy go zabrać z Nalą. 

Nie wiemy, skąd wziąć na już takie pieniądze? Chcemy im pomóc, ale jak to zrobić bez środków? Nie wiemy. Potrzebujemy pomocy i o nią błagamy. Pomóżcie.

Supporters

Loading...

Supported by 16 people
546 zł (21,84%)
To reach our goal: 1 954 zł