Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Not got a RatujemyZwierzaki account?
Dziś chcielibyśmy przedstawić Wam historię Bubę…
Pewnego dnia dostaliśmy zgłoszenie o kocie, który błąkał się po ulicy, był zziębnięty i przemoknięty, ale mimo wszystko lgnął do człowieka. Próbowaliśmy szukać właścicieli, bo z początku wydawało nam się, że takowych Buba na pewno ma, ale mijały dni i nikt się po niego nie zgłaszał…
Łapka, o której myśleliśmy, że była amputowana przez zatroskanych opiekunów, okazała się wyrwana przez okrutne wnyki, a to, co działo się w jego pyszczku wołało o pomstę do nieba. Tak doszliśmy do tego, że Buba najpewniej od dłuższego czasu nie był kochany i zaopiekowany. Zadbaliśmy o to by to się zmieniło. Zaczęliśmy leczenie ogromnego stanu zapalnego dziąseł i malucha czeka usunięcie ząbków.
Niestety, to nie koniec złych wieści... Po wykonaniu dodatkowych badań oraz konsultacji u ortopedy, okazało się, że chorą nóżkę trzeba będzie amputować wyżej, ponieważ kikut, który pozostał, sprawiał mu ogromny ból i zaczął się babrać…
Na szczęście w Bubie zakochała się bez opamiętania jedna z naszych wolontariuszek. To właśnie u niej Buba znalazł już swój dożywotni dom.
Mimo to, zwracamy się do Was z ogromną prośbą o pomoc w pokryciu faktur za jego leczenie oraz obie operacje, których on tak bardzo potrzebuje, żeby wreszcie funkcjonować bez bólu i móc w pełni cieszyć się wspaniałym życiem jakie podarował mu los…
Każda, nawet najmniejsza wpłata się liczy, razem jesteśmy silniejsi. Błagamy o pomoc dla Buby…
Loading...