Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Not got a RatujemyZwierzaki account?
Zwracamy się z prośbą o pomoc w leczeniu uratowanej kotki.
Ślepą, głuchą, ze świerzbowcem, niewydolnością nerek i innymi licznymi współistniejącymi chorobami porzucił właściciel. Jakim trzeba być potworem, aby do takiego stanu doprowadzić tą kocią staruszkę?
W jej oczach było widać tylko pustkę, nicość i ból. Pysia mogła tylko czekać na koniec niedoli w cierpieniu i samotności. Tak mijały dni aż do chwili kiedy z przytuliska pojechała do tymczasowego domu.
Niestety, weterynarz nie dawał księżniczce szans na przeżycie ze względu na bardzo zły stan zdrowotny 😢 Nasze serca były rozdarte z bezsilności. Postanowiliśmy walczyć o każdą chwilę z Pysią. Zrobiliśmy szereg badań oraz wdrożyliśmy leczenie. Średnio co 2-3 miesiące mamy wizyty u kardiologa i weterynarza. Jest to koszt około 900 zł. Bez leków Pysia nie da rady żyć. Jej leki to: Semintra. Amodip, Libeo, Trombex, Athenolol Sanofi, Kaminox. Dostaje specjalistyczną karmę - renal. Aptetyt Pysi dopisuje i zjada ja w znacznych ilościach 🥰
Waleczna Pysia pokochała tak bardzo swój nowy dt, że jest w nim już od 3 lat. Ciągle mruczy i zagląda do miseczki, czy jeszcze w niej coś zostało do schrupania 🥰 Niestety ale koszty leczenia, leków i karmy renal są bardzo drogie, dlatego błagamy i prosimy o każdą pomoc. Pysia do końca życia musi być pod stałą opieką weterynaryjną, czego nie miała w poprzednim domu. To tak niewiele za cenę jej dotychczasowego zaniedbania, znieczulicy i braku miłości 😢
Pomóżcie nam dalej zapewniać jej godne życie! ❤
Loading...