Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Not got a RatujemyZwierzaki account?
Liluś nie udało się pomóc. Na żadnym etapie diagnostyki nie dostaliśmy odpowiedzi, jaka choroba powodowała u niej coraz silniejsze objawy neurologiczne.
Liluś to ogromna zagadka. Kotka ma duże problemy z równowagą, które wystąpiły po narkozie do zabiegu kastracji. Kotka źle się wybudzała, nie trzymała temperatury.
Problem z równowagą dotyczy tylnych kończyn, kotka ma też problemy z zewnętrznym zwieraczem odbytu. Teraz doszły problemy z utrzymaniem moczu. Stan pogarsza się po każdej narkozie.
Apetyt, samopoczucie jest dobre. Wyniki krwi są bardzo dobre, w tomografii komputerowej brak zmian, wyniki toksoplazmozy nie wskazują na trwające zakażenie. Wróciliśmy do pierwotnie odrzuconej diagnozy o FIPie neuro. Kotka miała pobrany płyn mózgowo - rdzeniowy (dlatego ma wygoloną głowę). W płynie jest koronawirus, ale bez mutacji FIP'owej. Poza tym nic, co mogłoby spowodować takie objawy. Jedyne co możemy, to szukać dalszych możliwości diagnostyki. Liluś jest ogromną zagadką dla nas wszystkich.
Diagnostyka dziewczyny jest bardzo kosztowna, chcemy jej pomóc, nie wiemy jak. Czekają nas kolejne badania. Jeśli buraska skradła Twoje serce, bardzo prosimy: dorzuć się do jej leczenia. Musiałyśmy założyć na nią kolejną zbiórkę.
Jesteśmy załamane, nadal nie mamy jednoznacznej odpowiedzi 🙁
Loading...