Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Not got a RatujemyZwierzaki account?
Posypało się w ostatnim czasie zdrówko naszej Babci Figi.
Babcia ma 17 -18 lat, a może więcej, jest nosicielką kociej białaczki i ma przewlekłą niewydolność nerek, uszkodzenie watroby, zaawansowaną chorobę zwyrodnieniową. Jest w Fabryce Mruczenia prawie od jej powstania.
Już nie raz słyszeliśmy w lecznicy, że rokowania sa ostrożne, że wszystko się może zdarzyć, ale jak do tej pory, Figa zawsze wykaraskała się z kłopotów. Wierzymy, że i tym razem tak będzie.
Babcia Figa jest malutka, szczuplusieńka, waży tyle co 6 miesięczny kociak - około 1,5 kg, ale nie chudnie dalej, ostatnio nawet przybrała 10 dkg. Leczenie przynosi efekty, po wizycie w lecznicy Figa idzie prosto do miseczki, a potem do kuwety. Jest bardzo grzeczniutka, miła, mruczącąca, bardzo dużo śpi, ale w tym wieku, ma do tego pełne prawo. Ona nie planuje umierać! To drobne ciało ma w sobie ogromną wolę życia i już nie raz nam to udowodniła.
Bardzo prosimy o wsparcie finansowe leczenia Babci, Wizyty, leki w tym kroplówki, sporo kosztują, do tego badania krwi, które musimy powtarzać co jakiś czas.
Wierzymy, że i tym razem to bedzie tylko przejściowy kryzys, że gdy Pani Śmierć podejdzie pod drapak, Figa otworzy oczy, powie tylko
Not Today!
i będzie mruczeć dalej.
Bardzo serdecznie dziękujemy wszystkim Ofiarodawcom za każdą nawet najdrobniejszą wpłatę.
Pozdrawiamy!
Wolontariusze z Fabryki Mruczenia