Pilne! Pani Tajgi nie żyje, niewidoma sunia potrzebuje pilnej operacji aby zacząć nowe życie!

Kochani, otrzymaliśmy maila z prośbą o pomoc. Tajga to około 14-letnia, niewidoma sunia. Jej dotychczasowa Opiekunka niestety odeszła z tego świata, osierocając zwierzęta: Tajgę i starszą kotkę. 

W Was cała nadzieja na poprawę życia Tajgi. Sunia z racji wieku ma bardzo zaawansowaną chorobę przyzębia. Mówiąc krótko, jej zęby gniją... Wymagane jest ich usunięcie, co jest niezbędne dla zdrowia i komfortu jej życia.

Wykonano badanie krwi w lecznicy weterynaryjnej, które potwierdzają, że nie ma przeciwskazań do przeprowadzenia operacji. Zwierzęta po śmierci Właścicielki trafiły do wspaniałego Człowieka, który dba o to, aby umilić im choć starość. Otrzymały dom i bardzo dużo miłości.

Koszty zabiegu są duże, nie wiadomo, czy nie będzie konieczności przeprowadzenia dwóch zabiegów. Przed operacją, z racji na wiek suni, musi być wykonane badanie echa serca. Chcielibyśmy również przebadać profilaktycznie kotkę, która również ma już swoje lata. Zwierzęta zostały dawno temu adoptowane, teraz straciły ukochaną Panią. Pomóżmy im. Znalazły już kochający nowy dom, ale potrzebują nasze wsparcia. To cudowne starsze zwierzaki. 

Bardzo prosimy o pomoc! Niech ten czas, który im pozostał przeżyją bez bólu i cierpienia. Śmierć Opiekuna jest dla zwierząt bardzo dużym przeżyciem. A ponowna adopcja zwierząt w tym wieku graniczy z cudem. Ten cud się wydarzył, mają DOM! Wspólny dom, na resztę życia. Wierzymy, że dzięki Państwa pomocy wydarzy się kolejny cud i uda się zoperować Tajgę, a także przebadać kotkę.

Nie raz już pokazaliście, że to się może udać! Prosimy nawet o najmniejsze wpłaty które przybliżą termin operacji. Pamiętajcie, dobra karma wraca do Ludzi o wielkich sercach!