Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Not got a RatujemyZwierzaki account?
Dwa niewidome psy porzucone na starość na pastwę losu.
Schronisko na stare lata to koszmar. Nie masz łóżka ani legowiska, teraz jest buda. Dużo hałasu, non stop. Dużo zapachów... Czasami jest trudno dostać się do miski. Czasami nawet ktoś popchnie, ugryzie, szarpnie za ucho. Za ucho boli najbardziej... Pusto w brzuchu. Zimno. Ale i tak najgorsza jest tęsknota.
A teraz wyobraź sobie, że nic nie widzisz. Nie wiesz skąd nadejdzie zagrożenie. Nie wiesz, co się dzieje. Boisz się setki razy bardziej. Otacza cie ciemność i rozpacz. Możesz krzyczeć, ale i tak nikt nie usłyszy. Wszyscy krzyczą... A co kogo obchodzi jakiś stary, niewidomy pies.
I gdy nikt nie przychodzi, tracisz już nadzieję, nagle światełko w tunelu. Hotelik. Niby się cieszysz, bo od teraz masz znowu ciepłe legowisko, a nawet łóżko. Masz pełną miseczkę. Jakaś czuła ręka pogłaszcze. Troskliwy głos uspokoi, gdy się boisz ciemności... Ale... Zawsze jest ale...
Od teraz twój spokój zależy od pieniedzy. No cóż... Betonowy boks za kratami jest w gratisie. Ale nie chcemy tam wracać. My, to znaczy Eliot i Kabanos. Dwaj starsi panowie. Nie widzimy nic, a musimy walczyć z całym złem świata. Pomożesz nam?
Eliocik i Kabanosik to dwa porzucone dziadki. Nie widzą nic, ale czują ból. Ból zepsutych ząbków. Obecnie chłopcy zbierają na wizytę u psiej dentystki i sanację jamy ustnej. Czy im się uda? Oby. Bo oni wszystko czują podwójnie... A z hollywoodzkim uśmiechem może szybciej znajdą domy?
Loading...