Niewidomy Flap prosi o wsparcie w opłaceniu operacji

Kolejni  podopieczni pod dachem naszej fundacji. Kocia Klitka po raz kolejny ruszyła na  pomoc tym, którzy sami sobie nie poradzą. W okolicy Oświęcimia kocica urodziła 4  maluchy, 2 czarne dziewczynki (zdrowe) i 2 czarno-białych chłopców (niewidomi).

Niestety  nie wiemy,  w jakim  stanie  byli  po urodzeniu. Dziś  są już bezpieczni u nas. Maluchy mają 2,5 miesiąca (urodzili  się w  weekend majowy), niestety  nie  obejrzał  oczu okulista. Kobiety przecierały im  czymś oczka ale nie wiemy czym. Oczka są w fatalnym stanie, sączy się z nich cały  czas ropa.

Teraz  zaczynamy  pełną profilaktykę i diagnostykę. 
- wizyta u lek. weterynarii 
- odrobaczanie
- odpchlenie
- chipowanie
- kropienie  oczu
- wizyta u lek. wet. okulisty Jacka Garncarza w Warszawie (12.08.2019)
- zapadnie decyzja co z gałkami  ocznymi a  właściwie z tym,  co z nich  zostało
- przestawić  chłopaków trzeba  na  wysokomięsną karmę
- trzeba poćwiczyć z nimi  załatwianie  się do kuwety. 

Przed  nami  dużo pracy, a  na naszym pokładzie 30  innych  kociaków, które też wymagają opieki weterynaryjnej. Prosimy Was  o  wsparcie.  Każda wpłacona  złotówka będzie  przeznaczona na leczenie  naszych podopiecznych. A  jak wszystko dobrze  pójdzie  to za  2-3  miesiące chłopaki  będą  szukać wspólnego  domu.  

Dziękujemy za każde wsparcie!