Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Not got a RatujemyZwierzaki account?
Kochani, po raz kolejny zwracam się do Was z prośbą o pomoc dla NIEWIDZIALNEGO kota ze złamaną tylną łapą.
Nazwałam go NIEWIDZIALNY, ponieważ była na terenie ogródka podłowickiej restauracji, bardzo obleganej, gdzie ludzie czekają na stolik w kolejce. Chodził na 3 łapach żebrząc o jedzenie, wszyscy – goście, personel, właściciel widzieli i NIKT mu nie pomógł.
Od lat łapię tam koty na kastracje, leczenie, zabieram maluchy, by znaleźć im domy. Zawsze o sytuacji kotów powiadamiała mnie managerka restauracji, cudowna, wrażliwa osoba, ale teraz była na urlopie.
Nie wiem, co dzieje się z ludźmi, coraz mniej empatii, wrażliwości, zwykłej ludzkiej przyzwoitości, by widzieć i nie reagować. Każdy skupiony na sobie, widzi czubek własnego nosa i najważniejsze, by zapełnić brzuch – co tam chodzący pomiędzy stolikami cierpiący kot!
Zobaczyłam go przez przypadek, jak pojechałam dowiedzieć się o maluchy (są dwa do zabrania i 2 kocice i 2 kocury do kastracji). Załapałam i zawiozłam do lecznicy moje przypuszczenia okazały się słuszne, paskudne złamanie górnej części prawego tylnego uda. Podczas znieczulenia do zrobienia RTG kot został wykastrowany. Kochani, ciągle trafiają mi się trudne przypadki, sama tego nie udźwignę, moja fundacja jest jednoosobowa. Zawsze pomagałam i pomagać będę, a fundację założyłam, by mieć konto fundacji, by wszystko było przejrzyste i zgodne z prawem.
Koszt operacji to 2000 zł, bardzo droga jest płytka tytanowa, którą trzeba wstawić i ustabilizować nogę. Miejmy nadzieję, że się uda, bo weterynarze powiedzieli, że stan nogi ocenia dopiero podczas operacji, zdjęcie RTG nie oddaje wszystkiego, co tam się dzieje. Możliwe jest, że nie uda się ratować i trzeba będzie amputować łapę, ale warto spróbować. Po zabiegu na czas leczenia, kot trafi do mnie, a potem z Waszą nieocenioną pomocą będę szukała mu domku. W imieniu tego wolnożyjącego, młodego, cierpiącego kota BŁAGAM WAS o pomoc. Ważne jest każde udostępnienie, by jak najwięcej osób zobaczyło, bym zbiórka wyszła poza grono moich znajomych, którzy non stop mnie wspierają.
Z góry z całego serca dziękuję… Ziarenko do ziarnka!
Loading...