Wielkie, przerażone oczy... Ratujemy kociaka po wypadku!

Closed
Supported by 36 people
1 910 zł (47,75%)
Adopcje

Started: 17 May 2024

Ends: 31 July 2024

Hour: 23:59

Thank you for your support - every penny counts.
Together we have great power!
As soon as we receive the result of the action, we will post it on the site.

Wielkie przerażone oczy, mały czarno-biały pyszczek o różowym nosku i długaśnych wąsach, skulone przy ziemi czarne futerko. Tak wyglądał kotek Nimesil, kiedy w lutym trafił do Ekostraży.

Ten około 5-letni kocurek został prawdopodobnie potrącony przez samochód, bo znaleziono go w rowie przy ruchliwej drodze. Już podczas wstępnych oględzin rzuciło się w oczy, że kręci się w kółko. Później okazało się, że nie widzi. A jednak chętnie gramoli się do miski z jedzeniem i apetyt mu dopisuje – kociak ma wolę życia!

Tylko co tak naprawdę mu dolega? Jak możemy mu pomóc?
Rozpoczęliśmy podstawowe leczenie: antybiotyk i nawadnianie, a do tego diagnostykę – gruntowną i niestety kosztowną: badania krwi – morfologia, wykluczyliśmy infekcje bakteryjne i pasożytnicze, zrobiliśmy usg, były konsultacje neurologiczne, rezonans magnetyczny i punkcja z pobraniem płynu mózgowo-rdzeniowego…

Co wiemy? Weterynarz stwierdził, że kot musiał doznać urazu głowy i niestety trafił do nas za późno. Zaszły zmiany neurologiczne, a stan zwierzaka można porównać do człowieka po wylewie... Nimesilowi potrzeba czasu i spokoju, bo w pewnym stopniu może odzyskać sprawność, ale wzroku już niestety nie.

I faktycznie krok po kroku – jest poprawa! Kocurek przestał się kręcić w kółko, korzysta z kuwety, zjada ze smakiem jedzonko. Nadal chowa się w kąt i syczy ostrzegawczo, gdy ktoś zbyt szybko się do niego zbliża. Jednak, gdy podejdzie się do niego powoli i da mu się chwilę, by człowieka obwąchał, to Nimesil nadstawi łepek do głaskania i chętnie przyjmie czułości. Ponadto… okazało się właśnie, że kociakowi powróciło widzenie w jednym oku!

Koty są niesamowite, zaskakują swoją wolą przetrwania, jeśli tylko da się im szansę... Natomiast martwi nas bardzo rosnąca sterta faktur od weterynarzy, rachunków za leki, za badania, za konsultacje u specjalistów… pomóżcie nam je opłacić, prosimy. Wydaliśmy już 2700 zł.

A skoro z kociakiem coraz lepiej, to przechodzimy do dalszego reperowania jego zdrowia. Zęby kocurka są w kiepskim stanie i konieczny jest zabieg stomatologiczny – a to kolejne 1300 zł. Bardzo chcemy dać szansę Nimesilowi, który ma tak ogromną wolę walki... Pomożesz?

Supporters

Loading...

Supported by 36 people
1 910 zł (47,75%)
Adopcje