Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Not got a RatujemyZwierzaki account?
21.01.2019 dostaliśmy zgłoszenie. Pan zmarł, a 9-letnia suczka została sama w mieszkaniu.
Nikt nie chciał przejąć opieki nad Sara i groziło jej schronisko.
Dla psa z bloku, na dodatek starszego, który zawsze miał swojego człowieka i cieple legowisko, schron oznacza wyrok. Zwłaszcza dla Sary, która miała duża nadwagę i problemy z chodzeniem. Zrobiłyśmy post z prośbą o dom tymczasowy i szybko zgłosiła się pani Magda ze swoją rodziną, która zabezpieczyła Sarę i tak naprawdę od razu pokochała. Sara w dniu, kiedy ją zabierałyśmy, była bardzo zrezygnowana, nie chciała nic jeść, nawet nie miała chęci się podnieść. Bałyśmy się, że się całkiem załamała. Jednak dobre serce ludzi, którzy dali jej dach nad głową i dużo miłości pokazało Sarze, że świat się nie zawalił, że może być jeszcze pięknie.
Sara robi bardzo duże postępy. Przede wszystkim rodzina zadbała o jej sierść, Sara była bardzo zadredzona, a sierść miała matową. Dzięki pielęgnacjom sierść jest teraz lśniąca. Sara nabiera energii i schudła już ponad 10 kg. W tej chwili waży 61,5 kg i ma się coraz lepiej. Uwielbia jeździć autem, chodzić na spacery i nawet biegać za piłką, co kiedyś było nie do wykonania. Sara miała robione badania krwi i echo serca, bo chcemy, żeby przeszła sterylizację. Na szczęście badania wyszły dobrze i po świętach będzie można myśleć o sterylizacji.
Bardzo Was prosimy o nawet najmniejsze wpłaty na opiekę weterynaryjną: profilaktykę i leczenie (echo serca 150 zł, badania krwi 90 zł, obroża na kleszcze 60 zł, do tego odrobaczanie, szczepienia, chipowanie). Pomożecie? Sara Was potrzebuje! Dziękujemy.
Ostrowieckie Stowarzyszenie Przyjaciół Zwierząt Animals
Loading...