Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Not got a RatujemyZwierzaki account?
Bruno zostaje w swoim domu tymczasowym.
Dziękujemy za wsparcie !
Bruno od jakiegoś czasu błąkał się dokarmiany przez ludzi, ponieważ zmarła jego właścicielka. Osoby, które przejęły dom po kobiecie, psem oczywiście zająć się nie mogły. Od jakiegoś czasu codziennie przychodził na peron stacji w Międzyborowie nie wiadomo dlaczego o 6:35... Te obserwacje pomogły nam w zakończeniu jego bezdomnego smutnego życia.
Bruno awaryjnie jest zabezpieczony, ale szukamy domu tymczasowego a najlepiej stałego.
"To co możemy powiedzieć na tę chwilę to to, że jest niezwykle spokojnym psem, nie wydał z siebie ani razu głosu, szedł z nami całą drogę przy nodze, nie reagował na zaczepki innych psów, łagodny w stosunku do kotów (podczas dokarmiania przez ludzi często towarzyszył mu kot). Bał się samochodu, ale dzielnie zniósł podróż do weterynarza. Odrobaczony i zaszczepiony. Niestety bardzo się bał i bronił, więc nie udało się pobrać krwi ani zachipować - to jeszcze przed Nim."
Domaga się miłości, chce, żeby cały czas Go głaskać i jest cały czas przy nodze człowieka. Ktoś o wyjątkowym sercu stanął na jego drodze i zakończył jego smutną historię, nadając jego życiu nowy sens. Bruno formalnie będzie pod opieką naszej Fundacji. Będziemy wdzięczne za każdą złotówkę.
Loading...