Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Not got a RatujemyZwierzaki account?
Kochani, tak jak wczoraj wspomnieliśmy pod naszą opiekę trafił nowy podopieczny- Maciuś. To starszy mocno wyniszczony i spracowany konik. Przez całe swoje życie ciężko pracował na swoje siano. Bardzo ciężko…
Pracował w lesie, a to jedna z trudniejszych prac dla koni. W niej nie ma litości ani czasu na szacunek do żywego stworzenia. Leśni pracownicy pracują ponad swoje siły dopóki są w stanie. Kiedy tych sił braknie są wymieniane na nowszy, zdrowszy model. Zupełnie jak maszyny… Chociaż maszyny zawsze próbują naprawiać a dopiero w ostateczności wymienia się na nowe. W przypadku leśnych koni nie robi się nic. Dostają bilet w jedną stronę- bilet do rzeźni. Maciusia czekał dokładnie taki sam los. Opadł z sił, każdy krok stał się dla niego ogromnym wysiłkiem, nie miał siły już dłużej pracować.
W podziękowaniu za lata wiernej i ciężkiej pracy spakowano go na samochód i wywieziono do skupu koni rzeźnych z którego miał wyruszyć w swą ostatnią drogę wprost na rzeźnicki hak. Na szczęście zaprzyjaźniona fundacja dowiedziała się, że w skupie stoi taki biedak i postanowili o niego zawalczyć. Dzięki ludziom o ogromnych sercach udało się ocalić życie Maciusia i zamieszkał w naszej Przystani. Kto nas zna ten wie jaki mamy sentyment właśnie do tych leśnych pracowników. Sami mamy i mieliśmy ich wiele pod opieką.
W przypadku Maciusia nie mogło być inaczej, bez chwili zastanowienia postanowiliśmy przyjąć go do siebie. Zaczął nowe, lepsze życie, ale potrzebuje do tego Waszej pomocy. Nie ma nic swojego i bardzo prosi o kilka rzeczy ❤️
Loading...