Nuno zbiera na niezbędne badania i bardzo prosi o pomoc!

Nuno poznaliśmy w kołobrzeskim schronisku, do którego trafił w fatalnym stanie, ogólnie zaniedbany i z ogromnym zanikiem mięśni.

Był tak słaby, że początkowo nie mógł o własnych siłach utrzymać się na nogach. Nie wiemy, gdzie żył przed trafieniem do schroniska ani jak długo to trwało, ale pewne jest to, że przebywał w niegodnych warunkach, które doprowadziły go do tego tragicznego stanu. Wszystko wskazywało na to, że swoje wcześniejsze życie spędził przypięty gdzieś do łańcucha, nie mając możliwości realizować swoich naturalnych potrzeb. Od pierwszego dnia, gdy go zobaczyliśmy, wiedzieliśmy, że musimy mu pomóc. Jego smutne oczy zdradzały spokój, mądrość i tęsknotę za normalnością – za odrobiną uczucia, bliskości i poczucia bezpieczeństwa.

Udało nam się znaleźć dom tymczasowy dla Nunka, w którym zaczął nowe, godne życie. Pomimo trudności z jakimi przyszło mu się mierzyć, Nuno pozostał naprawdę fantastycznym psem. Jesteśmy pełni podziwu, że po tak wielu przykrych doświadczeniach psy potrafią wciąż nas kochać, uśmiechać się do nas i chcieć z nami być. Alicja i Filip, tymczasowi opiekunowie Nuno, są nim zachwyceni i otaczają go troskliwą opieką, której od zawsze potrzebował. W związku z jego wiekiem - Nuno ma już około 10 lat - i po tym, co przeszedł musimy szczególnie o niego zadbać, robiąc szczegółowe badania, by dowiedzieć się jak najwięcej o jego zdrowiu i zrobić, co w naszej mocy, by mu pomóc.

Nuno stopniowo odzyskuje siły i odbudowuje mięśnie, jednak po takim zaniku koniecznie musi mieć wykonane zdjęcia RTG tyłu i kręgosłupa. Do tego podstawowe badania, takie jak krew (rozszerzony pakiet), echo serca, USG jamy brzusznej. Wszystko, czego Nuno przez tyle lat swojego życia nie miał zapewnionego ani razu. Koszty badań będą duże, ale my musimy je wykonać – nie chcemy niczego przeoczyć.

AKTUALIZACJA:

Zdjęcia RTG wykazały, że Nuno ma silnie zdeformowaną miednicę w obszarz obu panewek na tle starego urazu, ciężką astrozę prawego stawu kolanowego połączoną z przebudową kości udowej, liczne osteofity na krawędziach powierzchni stawowych oraz deformacje wtórne grzebieni bloczkowych. W wyniku tego badania podjęliśmy decyzję o poddaniu Nuno zabiegowi odtworzenia rowka prawej kości udowej oraz iniekcji dostawowej do lewego stawu biodrowego. Koszt tego zabiegu ma wynieść około 2500 zł.

Jednocześnie podczas tej samej narkozy Nuno zostanie wykastrowany, a koszt tego zabiegu wraz z narkozą wziewną będzie oscylował około 1000 zł.

Prosimy o wsparcie Nuno, by w końcu mógł beztrosko, komfortowo i szczęśliwie żyć. Z góry dziękujemy za każdą wpłatę!