Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Not got a RatujemyZwierzaki account?
Edit 19.07.2024
Łapuś mial wczoraj operacje. Operacja sie udala, mlody w szpitaliku dochodzi do siebie, za kilka dni zaczyna rehabilitacje.
Błagamy o pomoc bo nie wiemy za co oplacimy jego pobyt, operacje i rehabilitacje.
Skąd się wziął? Nie wiemy? Jak długo cierpiał i radził sobie ze swoim kalectwem też nie wiemy.
Wiemy tylko, że ludzka obojętność jest ogromna i mimo że codziennie widziało go wielu mieszkańców Chęcin i pierwszy post o połamanym kocie był już 3 miesiące temu nikt nie zareagował i nie pomógł biedakowi.
Na post natrafiła nasza wolontariuszka Ania, która czasem bywa w Chęcinach. Za swój cel postawiła odnalezienie biedaczka i co weekend jechała z Warszawy do Chęcin, żeby mu pomóc. Dzięki jej uporowi w końcu trafiła jak przyszedł na jedzenie i złapała go w klatkę łapkę.
Tego samego dnia trafił do Doktorów Nieludzkich, przeszedł szereg badań. (Rtg, badanie krwi, konsultacje ortopedyczną).
Diagnoza: złamanie lewego stawu łokciowego.
Ostatecznie po konsultacji z dwoma ortopedami i zapadła decyzja: potrzebna jest stabilizacja, czyli zabieg artrodezy. Koszt: 4000 zł operacja plus opieka przed i po operacyjna, kastracja badania, testy. Nie mamy na ratowanie zwierząt, które są już w fundacji a tak kosztochłonny kot to dla nas widmo upadłości. Sami nie da rady opłacić tak drogiego zabiegu. A przecież zabieg to nie wszystko, bo będą jeszcze inne koszty 🥺
Jeśli nie uzbieramy na kosztowny zabieg stabilizacji, pozostanie tylko amputacja łapki. Dlatego bardzo prosimy o wsparcie, o pomoc dla Łapka i ofiarowanie mu szansy na normalne życie.
Loading...