Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Not got a RatujemyZwierzaki account?
wszystkie maluchy żyją. Trzy niestety straciły wzrok. Jeden tylko patrzy jednym oczkiem. Wszystkie mają dom, są kochane i świetnie sobie radzą mimo swojego kalectwa.
Dziekujemy za wpłaty na ratowanie maluchów. Było warto.
Ten rok dla nas jest rokiem wyjątkowym. Trafiają do nas same ciężkie przypadki. Nie sposób opisać ich cierpienia i bólu. Dzisiaj wykonano zabieg usunięcia gałki ocznej kociemu dziecku, niestety drugie oczko też jest zagrożone. Będziemy walczyć o nie, ale czy się uda?
Mamy już pod opieką dwa kocie dzieciaki, które nigdy nie ujrzą światła dziennego.
Pod naszą opieką jest też roczna kotka, która jako małe kocie uległa wypadkowi komunikacyjnemu. Miała uraz głowy, złamaną żuchwę. Była leczona i wydawać by się mogło, że jest wszystko w porządku, kiedy nagle z noska zaczęła sączyć się wydzielina ropna. Kotka prawie przestała oddychać noskiem, cały czas sapie i ma problemy z oddychaniem. Po wstępnej diagnozie okazało się, że kotka bez operacji nie przeżyje. Żeby poddać ją zabiegowi, musimy wykonać rezonans magnetyczny. Niestety nikt z lekarzy nie chce podjąć się wykonania zabiegu, gdyż wiąże się to z otwieraniem czaszki. Zabieg jest bardzo ciężki (tak twierdzą lekarze). Pozostaje nam klinika dr. Niedzielskiego we Wrocławiu.
Wiąże się to z ogromnymi kosztami a my niestety jesteśmy zadłużeni po uszy. Jeżeli uda nam się uzbierać pieniądze na ratowanie życia koteczki to będziemy walczyć o nią. Ona tak bardzo chce żyć! Tyle już w swoim krótkim życiu przeszła... Dlaczego nie dać jej szansy?
Jeżeli ktoś z Państwa chciałby nam pomóc w ratowaniu tych małych istot, które mają tylko na to prosimy w ich imieniu o wplacenie pieniążków. Z góry dziękujemy. Sami nie damy rady.
Loading...