Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Not got a RatujemyZwierzaki account?
Pani Odkurzaczowa zwana ostatnio również Rumbą - nasza kocia emerytka, już nie ma problemów ze zdrowiem. Dzięki Waszemu wsparciu, drodzy Pomagacze, udało nam się odmienić los koteczki :)
Odkurzacz mieszka obecnie w domu tymczasowym, zapalenie skóry zostało opanowane, kotka przechodzi regularnie badania i jest zabezpieczana przeciwko pchłom i kleszczom, aby nie było nawrotu choroby. W ostatnich tygodniach musiała mieć usunięte kilka zębów, ponieważ ze względu na wiek kotki wdało zapalenie dziąseł. Odkurzacz jest pełna energii i chęci do zabawy, jednak w stosunku do ludzi jest typem obserwatora, raczej nie lubi pieszczot.
Do pełni szczęścia brakuje kotce kochającego domu, mamy nadzieję, że wkrótce ktoś ją wypatrzy i pokocha, a ona odda tą miłość wielokrotnie.
Odkurzacz żył sobie na jednym z bielskich osiedli dokarmiany przez karmicielki, wiódł spokojne kocie życie. Ale los dla wolno żyjących kotów nie jest łaskawy… Odkurzacz zaczął łysieć, z dnia na dzień bardziej, aż stracił praktycznie całe futerko na grzbiecie i pupie. Było mu zimno (no bo jak inaczej BEZ futra?!) więc wpychał się na klatkę jednego z bloków, żeby położyć się na kaloryferze, ogrzać zmarznięte kosteczki…
Niestety, wygląda jak wygląda i część mieszkańców się go boi, więc wygania kota z klatki, kot wraca, bo mu zimno i tak w kółko. Afera na całe osiedle… Zostaliśmy poproszeni o pomoc w złapaniu oraz o zdiagnozowanie i wyleczenie biedaka. Po ciężkich przejściach udało nam się złapać nieszczęsnego Odkurzacza i dostarczyć do lecznicy. Wstępna diagnoza – zapalenie ropne skóry na tle alergicznego popchelnego zapalenia skóry. Leczenie to antybiotyk, steryd i leki przeciwpasożytnicze. Leki muszą być w większości długodziałające, bo łapanie dla Odkurzacza to dodatkowy stres. Dla nas takie leki to ogromny koszt…
A to nie koniec historii Odkurzacza, ponieważ Odkurzacz okazał się kotką! Wszyscy byliśmy zaskoczeni :) Odkurzacz ma prawdopodobnie problemy hormonalne lub jest bezpłodna, bo nigdy jako kot wolno żyjący nie miała kociąt, dlatego też nie było widomo, jakiej jest płci, jak żyła na wolności, a nam na samym początku nie wpadło do głowy, żeby to sprawdzać...
Do całych jej problemów z ropnym zapaleniem skóry doszedł jeszcze jeden problem – nowotwór listwy mlecznej. Długo zastanawialiśmy się, co robić, bo Odkurzacz ma około 10 lat, a taka ciężka operacja jest ogromnym obciążeniem dla organizmu… Ale zrobiliśmy badania krwi, kotka została na obserwacji u Doktora i już wiemy, że jest w dobrej kondycji fizycznej i operacja może zostać przeprowadzona. Odkurzacz powinna być poddana prawdopodobnie zabiegowi usunięcia macicy, jajników i amputacji jednostronnej listwy mlecznej. Po zabiegu kotka powinna przejść kolejne badania, żeby sprawdzić czy jej nerki i wątroba nadal funkcjonują prawidło.
Stan na dziś jest taki, że Odkurzacz została poddana leczeniu na ropne zpalenie skóry i zabiegowi sterylizacji, ponieważ z usunięciem listwy mlecznej z powodów medycznych należało się wstrzymać. Historia Odkurzacza jest naprawdę poruszająca i nie mogliśmy przejśc obok tego kociaka obojętnie... Koszt jej leczenia już wynosi około 600 zł, a wiemy, że będzie więcej wydatków. Dlatego prosimy, Wy też nie bądźcie obojętni, tylko dzięki Waszej pomocy my możemy działać! Bardzo prosimy – pomóżcie nam wyleczyć Odkurzacza! Nawet najmniejsze wpłaty pomogą jej wrócić do zdrowia :)
Loading...