Uratowane konie błagają o odrobaczenia oraz pasze oraz strzyżenie owiec

Gdy los doświadczył mojego opiekuna chorobą, śmiercią albo biedą nie było dla mnie ratunku: albo handlarz równy śmierci albo...

Konie takie jak my schorowane, stare, po prostu biedne ze względu na sytuacje życiowe naszych opiekunów nie widziałyśmy już ratunku.

Spotkało nas niewiarygodne szczęście od losu trafiliśmy do Fundacji Patataj, aby wieść spokojny żywot do końca naszych dni. Nasi opiekunowie dokładają najwyższych starań,  aby zapewnić  nam wszystko, czego potrzebujemy a teraz niezbędne są odrobaczenia oraz paszę, ponieważ samo siano nam nie wystarcza.

Jest nas wielu 8 dużych koni, 4 kucyki, 4 osiołki, 4 kozy, 4 barany oraz 2 owce. Razem jest nas 26. Co miesiąc generujemy olbrzymie koszty a widząc zmartwione miny naszych opiekunów boimy się o jutro. Dlatego właśnie my konie kucyki osiołki oraz kozy i owce chcemy prosić o najpotrzebniejsze produkty dla nas.

Potrzebujemy 4100 zł, czyli 157,69 zł na sztukę. Konie potrzebują odrobaczeń gdzie jedno kosztuje 120 zł dodatkowo 3 koniki potrzebują szczepionek zabezpieczonych przed grzybicą 600 zł, jeden worek paszy 25 kg starcza na 3 dni dodatkowo dostajemy sieczkę oraz marchewki jabłka, owieczki i barany potrzebują strzyżenia. Błagamy, pomóżcie nam żyć dalej spokojnie ze zdrowymi brzyszkami oraz bez pasożytów. 

Pozdrawiamy koniki, kucyki, osiołki i cała wiejska zagroda Patataj.