Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Not got a RatujemyZwierzaki account?
Zatawnawiałam się jaki rezultat, tu wrzucić i nic mądrego wymyślić nie mogę.
DZIAŁAMY DALEJ - dług w tej chwili to ok. 30tyś zł w niezapłąconych fakturach :(
Pod naszą opieką w tym momencie jest ponad 100 zwierzaków. Przekroczyliśmy jakiekolwiek limity... Każdego dnia walczymy o życie tych, które głosu nie mają. Poświęcamy swój czas, dajemy miłość, opiekę, niejednokrotnie naginamy długość doby. Utrzymujemy się tylko z darowizn od dobrych ludzi...nie mamy dofinansowania z miasta, ani gmin, tylko dzięki ludziom, którzy nie pozostają obojętni na cierpienie zwierząt, możemy działać...
Dzisiaj (niedziela) pod naszą opiekę trafiło 20 nowych kotów! (19 kociąt i 1 matka)...
Dramat, tak można opisać sytuację, w której się znaleźliśmy... Brakuje wszystkiego, zaczynając na karmie i żwirku, a kończąc na mleczku i akcesoriach takich jak kuwety, miseczki, klatki kennelowe i transporterki...
Jesteśmy na minusie, mamy niezapłacone faktury na kwotę ponad 10 tysięcy, a kolejne do nas spływają. Pod naszą opieką jest ponad 100 podopiecznych...obiecaliśmy im, że teraz będzie już tylko lepiej...pomożecie nam w walce o zwierzaki? Błagamy!
Dajemy od siebie wszystko: miłość, opiekę, poświęcamy swój czas, niejednokrotnie rozciągamy doby... Wszystko, aby ratować te, które głosu nie mają... Niestety nie jesteśmy w stanie przeskoczyć takich sytuacji, jak ta, w której obecnie się znaleźliśmy... Błagamy o pomoc, każdy grosik jest na wagę złota! Pomożecie nam przetrwać?
Jeśli ktoś chciałby nas wspomóc żwirkiem/karmą/akcesoriami proszę o kontakt: 509 473 051
Loading...