Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Not got a RatujemyZwierzaki account?
Jak pozbyć się kota? Można go porzucić. Wywieźć tak daleko, żeby nie znalazł drogi powrotnej, żeby nigdy nie trafił już do domu, w którym się urodził. W ten sposób można skazać zwierzę na powolną powolną śmierć, w najlepszym przypadku na tułaczkę. Taki właśnie scenariusz zgotowano małemu, czarnemu kocurkowi, zaledwie 12 tygodniowemu.
Przeraźliwy koci płacz zwrócił uwagę pewnej kobiety, która wracała wiejską drogą z cmentarza. Z łąki, z wysokich traw wyszedł mały, czarny, kulejący kociak. Zupełnie oswojony. Na pewno wychowywał się z człowiekiem. Obok nie było jednak żadnych zabudowań tylko łąki, pola i las. Kociak miał widoczną ranę na udzie. Nie było wyjścia – kociaka trzeba było zabrać z tego miejsca. W przychodni wykonano rtg, które niestety wskazało na złamanie kości miednicy.
To zbyt wysokie koszty dla przypadkowej osoby, która znalazła maleństwo. I tak chwała tej osobie, że nie zostawiła malucha na polu, że zadał sobie trud pojechania do lecznicy... Nie było rady, nad maluchem opiekę zgodzilei się przejąć wolontariusze Fundacji Viva z grupy lokalnej - Zwierzaki z Mińska.
Lecznie sie rozpoczęło od zszycia rany na nodze. Maluch wszystkie czynności znosił ze stoickim spokojem, jakby wiedział, że wszystkie te zabiegi mają ulżyć mu w cierpieniu. W kolejnych dniach lekarz ortopeda wykonał zabieg – amputację głowy kości udowej. To było jedyne wyjście, aby maluszek mógł w przyszłości normalnie chodzić, biegać, wspinać się – aby nic go nie bolało. Operacja się udała. Kocurek został poddany klatkoterapii, aby nie zepsuć efektów operacji.
Oprócz tego kocurkowi zbadano krew, wykonano testy, zaszczepiono, odrobaczono. Teraz dochodzi do siebie, ale widać, że operacja udała się i kocurek nie będzie kaleką. Pozostało „tylko” opłacić jego ratowanie. Wolontariusze mogą pomagać zwierzętom tylko wtedy gdy mają wsparcie od Darczyńców, którzy wspierają finansowo ich działania. Tutaj też zwracamy się ogromną prśbą do wszystkich ludzi dobrej woli o pomoc - pomoc dla porzucownego, skrzywdzonego kociego dziecka...
Loading...