Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Not got a RatujemyZwierzaki account?
Tym razem nie udało się zebrać kwoty potrzebnej na operację. Opiekunowie psiaka musieli poradzić sobie najlepiej jak potrafili. Dziękujemy za wpłaty!
W połowie lipca piętnastotygodniowa suczka imieniem Plamka miała bardzo tragiczną konfrontację z kotem, który zaatakował psiaka i wbił jej pazur w oko poważnie je uszkadzając. Opiekunka suczki natychmiast udała się do lekarza weterynarii – specjalisty okulisty.
Niestety okazało się, że w wyniku ataku kota w jej oku powstał stan zapalny, którego nie da się wyleczyć farmakologicznie. Aby nie stracić oka i móc normalnie widzieć Plamka musi przejść operację usunięcia torebki soczewki. Bez operacji i kosztownego leczenia Plamce grozi amputacja gałki ocznej.
Opiekunka suczki bardzo chciałaby uratować oko tego cudownego szczeniaczka, jednak nie jest w stanie sama sfinansować tak drogiej operacji i leczenia. Pani Anna samotnie wychowuje dwójkę dzieci, w tym jedno niepełnosprawne.
„Bardzo kocham swoją sunie i chciałabym jej pomóc, lecz tak jak wcześniej wspomniałam, nie mam na to finansów, a w mojej okolicy nikt nie zrobi tej operacji za darmo, dlatego proszę o pomoc. Wierzę że uda nam się zebrać potrzebną kwotę pieniędzy i pomożemy Plamce przebrnąć przez tę straszliwą chorobę” – pisze pani Anna.
Zwracamy się do Państwa z prośbą o pomoc i wsparcie. Zdajemy sobie sprawę z wyjątkowo trudnego okresu w jakim przyszło nam żyć (wakacje, rosnące stopy procentowe, inflacja, wojna tuż przy naszych granicach, rosnące ceny energii elektrycznej i gazu).
Wiemy, że to ciężki moment na organizowanie zbiórki i błaganie o pomoc, ale nie tracimy nadziei. Z góry dziękujemy za każdą wpłatę!
Loading...