Zbiórka dla Bajgla skazanego na śmierć w samotności, bólu i cierpieniu...

Closed
Supported by 68 people
2 600 zł (100%)
Adopcje

Started: 03 April 2024

Ends: 31 May 2024

Hour: 01:01

Dziękujemy za Twoje wsparcie – bez Ciebie nie udałoby się zebrać potrzebnej kwoty.
Razem wielką mamy moc!
Gdy tylko otrzymamy rezultat zbiórki, zamieścimy go na stronie.

RUDY no 2. Bajgiel

Mała wieś, województwo lubelskie,  czytaj: koniec świata, gdzie brak empatii u ludzi na krzywdę zwierząt jest niemalże normalne.

Czy ktoś kojarzy kota? No gdzież! Absolutnie nie. Nawet jakby kojarzył, to kto się przyzna do kota w takim stanie... jakim? A więc... brudny, z posklejaną sierścią przez glinę, posklejaną sierścią przez kał... czekał na ratunek, aż ktoś pochyli się nad nim. Nie mógł już wstać, jego łapka bezwiednie zwisała.

Jak długo nie jadł i prosił o ratunek? Nie wiemy. Tylko jedna osoba nie pozwoliła mu dłużej konać w cierpieniu, dała chwilowe lokum i zwróciła się do nas z prośbą o pomoc. Czy można odmówić? Jak odmówić i skazać kota na śmierć w samotności, w takim bólu? Kot trafił do nas i nie dało się nie płakać. Obraz nędzy i rozpaczy. Nie wstawał, załatwiał się pod siebie. Cały brudny, ubłocony, do tego świerzb uszny. Boki zapadnięte, pod futerkiem czuć tylko kosteczki...

Zdiagnozowano złamanie kości udowej, miednicy oraz piszczelowej. Uraz był wysokoenergetyczny, co pozwala przypuszczać, że Bajgiel został przez kogoś lub przez coś uderzony z ogromną siłą.


Podczas zabiegu jego pęknięta na pół kość została połączona specjalnym implantem, by umożliwić jej zrastanie się.

Kość pęknięta na pół - czy można wyobrazić sobie ten ból? Modliłyśmy się tylko, aby nie doszło do uszkodzeń neurologicznych; jeśli tak trzeba będzie amputować łapkę.

Koszt 2200 zł.

Nie wiemy jak udźwigniemy to finansowo, ponieważ to drugi kot po tak poważnym wypadku, trzeci przez swój stan zdrowia również wymaga nakładów finansowych... Mimo wahań musiałyśmy mu pomóc! Przecież to młody kot (ma ok 1-1.5 roku), proludzki, przyjacielski...jak nie dać mu szansy na życie? Jesteśmy przerażone na samą myśl, co w ostatnim czasie ten Rudas musiał przejść i bezradne na to, co teraz go czeka.

Kolejna taka historia, kolejny taki kot jest poza naszymi możliwościami i bardzo potrzebujemy Waszej pomocy, Waszego wsparcia, by się nie zatrzymać i nieść dalej pomoc.

Supporters

Loading...

Supported by 68 people
2 600 zł (100%)
Adopcje