Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Not got a RatujemyZwierzaki account?
Niestety tym razem nie udało się pomóc - mimo operacji i intensywnej walki, sunia odeszła. :( Może gdyby była wykastrowana wcześniej dałoby jej się pomóc, ale niestety. :(
Jest ufna i łagodna, przytula się do wszystkich i nadstawia głowę do głaskania. Suczka, której chcemy pomóc jest już starszą psinką. Ma opiekunów, ale oni nie mają zwyczajnie środków, aby zapłacić za operację ratującą jej życie. Dlatego bardzo potrzebujemy Waszego wsparcia.
Suczka miała guzy na listwie mlecznej, lekarz onkolog, który ją konsultowała ocenił je jako groźne i zalecił usunięcie całej listwy. Jest to jedyna forma pomocy, która może jednocześnie zatrzymać przerzuty na kolejne organy. Aby to wykluczyć lekarze zrobili suni rtg, a następnie usg. Wykonano także echo serca.
Zabieg odbył się bez większych komplikacji. Niestety, tego typu zabiegi wiążą się z tym, że suczka ma bardzo długi szew, który ciągnie się przez całe jej ciałko. Cały proces powrotu do pełnej sprawności będzie trwał dłuższy czas. Za ok 6 tyg. planowane jest kolejne, kontrolne echo serca i następna operacja, usunięcie drugiej listwy mlecznej.
Może gdyby sunia została kilka lat temu wysterylizowana nie musiałaby dziś przechodzić tylu operacji. Ale póki co skupiamy się na ratowaniu jej, aby mogła cieszyć się jeszcze kilka lat zdrowiem.
Loading...