Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Not got a RatujemyZwierzaki account?
Operacja Synusia zakończyła się pomyślnie, niestety pojawiła się przetoka z drugiej strony. Wszystko nasz Orson zniósł bardzo dzielnie.
Dziękujemy za wsparcie!
10-letni Synuś po śmierci swojego opiekuna okazał się nikomu niepotrzebnym balastem… Oddano go do schroniska. Ten drobny, empatyczny i niezwykle człekolubny psiak nie mógł się odnaleźć w samotności betonowego kojca. Z tęsknoty, stresu, bólu, żalu zdrowie Synusia gwałtownie pogarszało się...
Z lewej strony koło odbytu pojawił się szybko rosnący guz, który po kilku miesiącach był już wielkości pięści. Przy wypróżnianiu pies wył, jęczał, piszczał… Z powodu bólu wstrzymywał się od oddawania stolca. A narośl rosła gwałtownie, czopując okolice odbytu. Psiak odmawiał jedzenia, picia. Cierpienie psa było już tak wielkie, że zdecydowałyśmy o zabraniu Synusia ze schroniska do hoteliku i zdiagnozowaniu przypadłości.
Diagnoza była szybka i prosta: przepuklina okołoodbytowa. Częsta przypadłość u starych psiaków. Uniemożliwiała ona normalne wypróżnianie się. Trzeba było usuwać kał gromadzący się w powstałym przy odbytnicy „worku”. Nie wolno było dopuścić do powtarzających się zatwardzeń. Niestety nawet rozluźniająca dieta nie poprawiała stanu psa. Z powodu bólu powstrzymywał się on od oddawania stolca, a to powodowało zatwardzenie… Zalegający w „worku” kał twardniał, czopując odbyt i uniemożliwiając wypróżnianie się… I tak powstawało błędne koło bólu i cierpienia zagrażające wprost życiu psa. Jedynie zabieg chirurgiczny zapobiegł dalszemu bólowi i cierpieniu psiaka, uratował życie Synusia.
Niestety przepuklina okołoodbytowa ma skłonność do nawracania… Pojawiła się z drugiej strony. Nie czekałyśmy na zaognienie się problemu… Jedyną skuteczną metodą ulżenia i leczenia psiaka był zabieg chirurgiczny. Jego brak groził zmianami, które niosły za sobą ból i cierpienie dzisiaj już 14-letniego psiaka, które w skutkach zagrażały życiu tego psa.
14 maja przeprowadzony został zabieg chirurgiczny.
Wykonane przed operacją badania pokazały też poważne zmiany w funkcjonowaniu trzustki. Za miesiąc zostanie podjęta decyzja, czy będzie konieczna operacja. Dzisiaj trzeba ją także leczyć.
Dzisiaj psiak dochodzi do siebie… A nam zostały do opłacenia faktury za badania i operację (930zł), hotelik (400zł) oraz zabezpieczenie środków na opiekę pooperacyjną( nie znamy kwoty, ale obejmuje ona min. dietę, leczenie trzustki, badania kontrolne… ). Mamy 2 tygodnie na opłacenie faktur. Bardzo prosimy o pomoc. Synuś nie jest jedynym starym psiakiem pod naszą opieką. 
Loading...
