Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Not got a RatujemyZwierzaki account?
Kolejna interwencja, gdzie naszym oczom ukazał się zrezygnowany psiak, który nawet nie chciał wyjść z dziurawej, nieocieplonej budy 😔.
Sharik stracił swojego Pana kilka lat temu. Od tego czasu pół wsi przychodziło go dokarmiać, więc nie był głodny, jednak bezmyślne tuczenie psa czym popadnie, doprowadziło do jego nadwagi 😔. A Sharik ledwo co drepcze... Przeszkadza mu również spory guz na brzuchu, którego nikt nie chciał zauważyć....?
Niestety spadkobierców nieżyjącego mężczyzny - dalszą rodzinę, nie interesował los starzejącego się psa... Był pozostawiony sam sobie na niezamieszkałej i nieogrodzonej posesji 😪. Przecież był zadbany, bo najedzony - to słowa, które usłyszeliśmy.... 🤬 Pies nie ma szczepień, wątpimy w to, że w swoim życiu widział w ogóle weterynarza...
Sharik został odebrany i przewieziony do kliniki Vet Med, gdzie przebywa od soboty. Miał podwyższoną temperaturę, niesamowicie brudne uszy ze stanem zapalnym. Smród czarnej mazi wydobytej z nich przez lekarza przyprawiał nas o mdłości. Poza tym stan jego zębów pozostawia wiele do życzenia, ale tym zajmiemy się później.
Po badaniach wiemy, że ma również guza na śledzionie. Czekaliśmy na opinie lekarzy, którzy podejmą decyzję co do dalszego leczenia. Na szczęście płuca staruszka są czyste, nie stwierdzono nigdzie przerzutów. Badania krwi jak na takie zaniedbania nie są złe.
Sharik to przemiły psiak, który ma dużą wolę życia. Na szczęście rokowania są pomyślne i już jutro zostanie poddany operacji usunięcia guzów. Spędzi w klinice jeszcze kilka dni. Trzymajcie kciuki, by wszystko dobrze się skończyło, aby ostatnie lata Sharika były najcudowniejsze w jego całym życiu!
Już teraz apelujemy o domek choćby tymczasowy dla tego staruszka.
Na końcu chcielibyśmy podziękować osobie zgłaszającej za empatię, za to że los tego starego psa nie był jej obojętny 🫶.
Pomóżcie nam ratować Sharika 🙏.
Loading...