Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Not got a RatujemyZwierzaki account?
Piękny wielki owczarek, tylko życie wciąż daje mu w kość. Jakiś rok temu jedna patologia oddała go drugiej patologii. Powiesili go na łańcuchu, karmili jakimś spleśniałym żarciem. Ostatnio zaczęło śmierdzieć od jego szyi. Wielkie upały, łańcuch zaczął wrastać w szyję… No to zdjęli łańcuch i zamknęli go w ciemnej piwnicy. Siedział tam sam przez 2 tygodnie, drapał pazurami do krwi.
No i jak mogliśmy nie zabrać? To naprawdę dla nas wielkie wyzwanie, bo mamy dużo zwierząt pod opieką i naprawdę nie mieliśmy gdzie. Na pierwszy tydzień zabezpieczyliśmy go w hoteliku, koszt 30 zł/doba, co dalej nie wiemy… Owczarek jest miły, ma około 6-7 lat. U weterynarza wygoliliśmy szyję, sierść zawilgocona, cała w dredach, łupieżu, dostał leki. Trzeba go wykastrować, doprowadzić do ładu i na cito szukamy domu stałego lub tymczasowego.
Bardzo prosimy o pomoc. Wielokrotnie Państwo udowodnili, że razem możemy przenosić góry.
Telefon do kontaktu w sprawie ewentualnej adopcji, domu tymczasowego 500 308 722
Loading...