Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Not got a RatujemyZwierzaki account?
Dziękujemy za wsparcie.
Paco nadal przebywa w hotelu.
Kochani zwracamy się do Was z ogromną prośbą o wsparcie finansowe w terapii behawioralnej naszego podopiecznego PACO. Niestety koszt takiej terapii jest wysoki i sami nie jesteśmy w stanie go udźwignąć, ponieważ mamy pod opieką jeszcze 9 psiaków, w tym starsze i schorowane, które wymagają stałego leczenia.
Gdy PACO do nas trafił nie pozwalał do siebie podejść, był "nieobsługiwalny", każdego próbował odstraszyć zębami, człowiek nie kojarzył mu się z niczym dobrym ... Dzień w dzień staraliśmy się pokazać mu, że nie każdy człowiek jest zły, że człowiek potrafi kochać. Cierpliwość i miłość przyniosły efekty, Paco zaczął cieszyć się na nasz widok, zaczepiać do zabawy. Jednak obcych dalej próbował odstraszyć, nikt nie mógł do niego podejść.. O wizycie u weterynarza nie było nawet mowy...
PACO jest młodym, cudnym i bardzo mądrym psiakiem, jednak jego agresja dyskwalifikuje go z możliwości adopcji, dlatego podjęłyśmy decyzję o poddaniu PACO terapii behawioralnej. To co "człowiek" zepsuł inny człowiek musi naprawić.
Na terapię PACO trafił w październiku do "Skylos Kraków - home dog hotel, daycare, training, bahavioral therapy". Systematyczne odczulanie jest częścią jego terapii behawioralnej. Codziennie styka się z nowymi miejscami, zapachami, nowymi przedmiotami, narzędziami, teksturami itp. Celem jest pokazanie mu, że nie ma się czego bać, ponieważ gdy Paco pokona lęk, jego agresywne reakcje zmniejszą się. W ciągu 2 miesiący terapii PACO zrobił ogromne postępy. co było dla niego dużym stresem, nie obyło się bez środków uspokajających), miał zrobione podstawowe badania - na szczęście wszystkie wyniki są Ok.
Tak opisuje Paco behawiorystka, pod której jest opieką - "PACO nie reaguje na ludzi na ulicy w 95% (tylko jeśli ktoś jest szczególnie blisko). Lepiej radzi sobie z ludźmi w domu.
I nie szczeka na obcych ludzi, którzy wchodzą do domu. Często chodzi do weterynarza z innymi psami i dobrze się zachowuje. Kiedy weterynarz musi go obejrzeć, to jeszcze źle reaguje i musi być w kagańcu, ale znacznie mniej dramatycznie niż wcześniej. Znanym osobom pozwala się dotykać i czyścić łapy. Czasami zdarzy mu się jeszcze ugryźć, gdy jest podnoszony, robi mu się coć w okolicy szyi lub zakłada ubranie, ale to jest do skorygowania. Jest bardziej posłuszny i zna podstawowe polecenia. Nadal nie jest pewny siebie i trzeba popracować nad zwiększeniem jego pewności"
https://fb.watch/9RGlEwynaD/
Mimo, że PACO zrobił ogromne postępy, jest jeszcze sporo pracy przed nim. Dlatego chcemy, aby kontynuował terapię, żeby zapomniał o wszystkich swoich strachach, bo to jest jego jedyna nadzieja i szansa, że kiedyś będzie mógł znaleźć dom.
Pomóżcie nam pomóc temu cudnemu rudzielcowi.
Loading...