Te kocięta UMIERAJĄ - błagamy o pomoc!

TE KOCIĘTA UMIERAJĄ!

Już nie prosimy, a błagamy Was o pomoc... Stało się. Widmo śmiertelnej choroby wisi nad naszą fundacją. Panleukopenia dopadła i nas. W przypadku kociąt panleukopenia może szybko doprowadzić do śmierci z powodu odwodnienia i niedokrwistości.

Trójka naszych kociąt, Atos, Portos i Aramis, ma pozytywne testy. Kosz leczenia jednego malucha to 400 zł na dzień. Przewidujemy, że kuracja będzie trwała tydzień - czyli 8400 zł za tydzień leczenia rodzeństwa. O ile kociaki przeżyją...

W tej chwili przebywają one w klinice całodobowej. Tam WALCZĄ O ŻYCIE... a my nie mamy już pieniędzy. Po opłaceniu leczenia z ostatniego miesiąca i zakupie karmy na naszym koncie nie zostanie NIC. A gdzie potrzeby innych zwierząt? Jak mamy opłacić wyżywienie kotów z Kłaczkowa, faktury za usługi weterynaryjne, leki...

Walczymy, ale nie mamy już siły. Wkrótce chyba będziemy musieli zamknąć fundację. Błagamy, pomóżcie nam uratować jeszcze choć te maleństwa!