Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Not got a RatujemyZwierzaki account?
Kolejny raz walczymy z okrutną chorobą zakaźną - parwowirozą. Po ponad roku znowu podnosimy rękawice. Jak zawsze czujemy się przegrani już na samym starcie. To jedyna choroba, w której każda poprawa może zwiastować pogorszenie, a spadek energii - zdrowienie.
Tym razem choroba ogarnęła stadko maluchów, które przyjechały do nas razem z mamusią. Zachorowały w najgorszym możliwym momencie, jeszcze przed przyjęciem szczepienia na choroby zakaźne, a już w czasie gdy ochrona matki się zmniejsza 😞
Jeden z nich odszedł dzień przed tym jak pojawiły się objawy u reszty. Jemu nie zdążyliśmy pomóc, ale zrobimy wszystko, żeby uratować pozostałą dziewiątkę .
Każdy chory pies otrzymuje leczenie objawowe oraz przeciwciała. Codziennie spędzamy długie godziny na podawaniu kroplówek, dogrzewaniu i wspieraniu ich w walce.
Leczenie 9 maluchów i ich matki to ogromny koszt. Jedna fiolka surowicy to kilkaset złotych, nie mówiąc już o antybiotykach, kroplówkach i innych preparatach.
Prosimy, nie zostawiajcie nas samych w tej walce. Bez wsparcia finansowego nie mamy szans wygrać z wirusem.
Loading...