Stara, ślepa sunia wyrzucona na trasie do Puław.

Closed
Supported by 214 people
1 817 zł (60,56%)

Started: 26 November 2018

Ends: 26 February 2019

Hour: 23:59

Thank you for your support - every penny counts.
Together we have great power!
As soon as we receive the result of the action, we will post it on the site.

Dostaliśmy zgłoszenie, że na trasie do Puław w okolicy rzeki Świder biega po drodze wśród jeżdzących samochodów mały, ślepy pies.

Pojechaliśmy tam i znaleźliśmy przestraszoną i trzęsącą się sunię. Biegała na oślep, raz w jedną, raz w drugą stronę. Pędzące samochody nie zwracały uwagi na biegającego psa. Cudem uniknęła śmierci pod kołami. Udało się ją złapać. Była zziębnięta, mokra i głodna. Trzęsła się i piszczała ze strachu. Ale była cała, w naszych rękach.

Sunia wydzielała okropny zapach. To był okropny zapach, zgniły, nie do wytrzymania. Cały samochód wypełnił ten smród. Sunia łkała całą drogę, bała się i trzęsła. 

Pojechaliśmy do weterynarza. Diagnoza była jednoznacza, sunia jest cała zagrzybiona, stąd ten odór. Włączyliśmy leczenie farmakologiczne plus kąpiele w lekach. To długa terapia.

Prosimy o pomoc dla tej biednej staruszki. Czeka ją długie i kosztowne leczenie. Sunia jest pod naszą opieką, ale nie stać nas na leczenie. Musimy przeprowadzić całą diagnostykę. Potrzebne środki na okulistę. Sunia nie chce jeść, wymiotuje. To wrak pieska. Ale merda ogonkiem, tuli się do rąk. Ratujmy ją. Ratuj ją razem.

Supporters

Loading...

Supported by 214 people
1 817 zł (60,56%)