Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Not got a RatujemyZwierzaki account?
Bardzo dziękujemy za Waszą pomoc, dzięki Wam malutka suczka przeszła diagnostykę powypadkową, została zaszczepona, przeszszła zabieg kastracji i mastektomii. Ma pełny brzuszek i czeka na adopcję. Dziękujemy!
Perełka ma 9 lat. W jej psim życiu nic dobrego ją nie spotkało. Mieszkała w pijackiej melinie i większość życia spędzała w okolicach pieca kaflowego w skrajnym bałaganie. Pijani opiekunowie to była prawdopodobnie codzienność.
W piątek 31.05.2018 r. ten mały pies przeżył prawdziwy dramat. Pijany własciciel, mający 3,5 promila alhoholu we krwi wyrzuił Perełkę z okna... Wyrzucił "bo go pies "wkurzał". Wezwana na miejsce policja pijanego w sztok faceta odwiozła na izbę wytrzeźwień, potem do aresztu.
Suczka na jedną noc pozostała u sasiadów. W piątek 1.06.2018 wspaniały i oddany policjant - zwierzolub, zajmujący sie sprawami dotyczącymi zwierząt wrócił w to miejsce, żeby sprawdzić co dzieje się z psem. Uzyskał zrzeczenie się psa od "włascicielki". W tym czasie sprawca miał stawiane zarzuty. Mamy nadzieję ze zostanie skazany.
Perełka przyjechała do nas zaraz po jej odebraniu przez Policję. Była bardzo wystraszona, prerażona i nie nawiązywała z nami kontaktu. Chodziła na sztywnych nogach, bardzo obolała.
Wykonane RTG nie ujwnio złamań kości. W badaniu USG nie widać masywnych krwotoków czy też uszkodzeń narządów wewnętrznych. Otrzymała leki przeciwstrząsowe, przeciwbólowe. Lekarz zalecił obserwację.
Wydawało się, że pies miał dużo szczęścia nic złego się wiecej nie wydarzy. Niestety od wczoraj w kale pojwia się krew. W oczkach pojawiły się lekkie krwiste wylewy. Perełka ma napady sztywnosci karku i głowy - wszystko wskazje na uraz neurologiczny.
Bardo chcemy pomóc temu psu. Chcemy jej pokazać, że człowiek to znaczy opieka, dobroć, bezpiczeństwo. Teraz jednak w pierwszej kolejności musimy ja diagnozować.
Prosimy o pomoc w zgromadzeniu środków na kompleksowe zaopatrzenie weterynaryjne Perełki, ale głównie na wykonanie rezonansu magnetycznego i leczenie nurologiczne. Od lat przypadki neurologczne diagnozujemy i leczymy w kinice Yagi w Brnie. Bez tych badań, nie wiemy co leczyć i jak.
Dodatkowo informujemy, że Perełka szuka domu. Domu stałego na resztę swojego życia. Prosimy o pomoc.
Loading...