Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Not got a RatujemyZwierzaki account?
Linda jest cała i zdrowa. Dzielnie zniosła zabieg resekcji odbytnicy. Odbyła też leczenie farmakologicznie i czuje się dobrze. Znalazła też nową rodzinę. Dziękujemy Wam za Waszą dobroć!
Linda została znaleziona na wsi. Ktoś wziął sobie rasowego pieska, ale najwidoczniej nie był świadomy odpowiedzialności, jaka go czekała. Właścicielka zrzekła się suni, ponieważ nie jest w stanie utrzymywać pupila i wyciągać z tak kiepskiego stanu.
Półtoraroczna amstaffka jest naprawdę drobniutka – nie dojadała, była karmiona zwykłą owsianką z tłuszczem od smażenia mięsa, choć niezawsze... Linda jest niespokojna, nerwowa. Być może atmosfera w domu miała na to wpływ, a już na pewno problemy z wypadającą odbytnicą.
Kłopoty suni zaczęły się jakieś trzy tygodnie temu. Fragment jelita był operowany dwa razy, jednakże zabiegi były bezskuteczne. To wtedy opiekunka psiny zostawiła swojego wiernego towarzysza.
Linda jest pogodnym zwierzakiem, cieszy się na nasz widok, ale – niestety – tęskni za swoim „człowiekiem”... Nie do końca jeszcze rozumie, co tak naprawdę się wydarzyło. Mamy nadzieję, że po leczeniu znajdziemy jej nowy dom jak najszybciej. Dom odpowiedzialny, przede wszystkim.
Piesek jest teraz przygotowywany do operacji. Będzie miała robioną resekcję odbytnicy. Póki co weterynarze wykonują wszystkie niezbędne badania.
Mamy nadzieję, że zabieg się powiedzie i malutka raz dwa dojdzie do siebie. Aby to było możliwe, potrzebujemy Waszej pomocy. Nieocenionej pomocy, której zawsze nam udzielaliście. Liczymy na Was!
Do przedstawicielstwa naszej fundacji zgłosili się wolontariusze z Zaporoża z prośbą o pomoc w leczeniu Lindy.
Loading...