Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Not got a RatujemyZwierzaki account?
Misiu nadal znajduje się na leczeniu stacjonarnym w lecznicowym szpitaliku. Droga do zdrowia jest mozolna i długa, ale lekarze informują nas, że z dnia na dzień jest coraz lepiej.
Przedstawiamy pierwszą fakturę za diagnostykę i leczenie Misia:
Ok. 600zł długu należy do niego. Wykonaliśmy pełne badania krwi oraz badania skóry. Misiu otrzymał arsenał leków do podawania i kąpieli.
Dziękujemy wszystkim osobom, które przyczyniły się do ratowania zdrowia i życia Misia. Dzięki Wam nie musimy się martwić o spłatę długu za tę pierwszą fakturę i niebawem za leczenie stacjonarne. Zachęcamy do śledzenia naszego fanpagea. Niedługo odwiedzimy Misia i przywieziemy ze sobą nowe zdjęcia, którymi mamy zamiar się tam pochwalić :)
Misiu to ofiara ludzkiej niewiedzy. Jego właściciele nie byli świadomi piekła, które stworzyli swojemu psu. Życie Misia długi czas wypełniał niewyobrażalny świąd i ból. To starsi ludzie. W dniu interwencji pies znajdował się w stanie apatii i stagnacji.
Ze względu na warunki panujące na posesji, wiek opiekunów i stan psa, podjęliśmy wspólną decyzję, że dla Misia o wiele lepiej będzie, jak znajdzie nowy dom.
Na początek należy psa jednak wyleczyć. Po interwencji niezwłocznie udaliśmy się do lecznicy weterynaryjnej. Misiu ma ogromne zaświerzbienie ciała. Pod wielkimi zgrubieniami martwej tkanki ma ropne zapalenie skóry - żywe rany! Całości dopełnia wysoka gorączka i stan zapalny organizmu.
Na razie nie możemy go nawet wykąpać. Misia wszystko boli. Każdy dotyk, ruch. Jest bardzo dzielny i nie pokazuje prawie tego po sobie. Współpracuje.
Konieczne jest odmaczanie strupów, aby możliwe było gojenie się ran. Dostaje leki. Proces leczenia będzie niestety długotrwały.
Prosimy o wsparcie finansowe i rzeczowe. Potrzebujemy karmy dobrej jakości (np. sucha Brit, puszki Rocco, Animonda), potrzebne są też gazy lub lignina, kołdry poliestrowe. A może ktoś zechce umilić Misiowi dochodzenie do zdrowia i podaruje mu jakieś przysmaki lub gryzaki?
Dziękujemy z góry każdemu, kto z nami zechce zawalczyć o nowe życie dla Misia.
Kontakt: 793201270
Loading...