Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Not got a RatujemyZwierzaki account?
Bardzo dziękujemy za pomoc i wsparcie Pietuszki. Cały czas jest z nami i dość często odwiedza lekarzy weterynarii.
Miał umrzeć na ulicy, ale ktoś go wypatrzył i trafił do nas. Pietia to kot z tych wiecznie chorych, wiecznie bywających u lekarzy weterynarii, wiecznie coś mu jest, a jak jest poprawa to na chwilę.
Po usunięciu polipa umiejscowionego w podniebieniu miękkim było dobrze, ale teraz znowu Pietia zaczyna wyglądać koszmarnie. Dzisiaj pojechał na wstępne badania i zobaczymy co pokażą, czy czeka go kolejny zabieg? W sumie tak miało być, ale nie udało się jak na razie zebrać kwoty potrzebnej na opłacenie pierwszego.
Pietia, kot zabrany z ulicy, miał być na chwilę, ale dzielnie trzyma się życia. Proszę po raz kolejny o pomoc dla niego.
Loading...