Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Not got a RatujemyZwierzaki account?
Pingwinek zyje jak krol jedynak w domi stalym.
Dziekujemy bardzo za wsparcie na jego leczenie.
Dziekujemy ♥️?
Nie znamy prawdziwej historii Pingwinka. Wiemy tylko tyle, ile przekazała nam karmicielka szukająca dla niego pomocy. Kocurek zaczął przychodzić na teren dokarmiania, był oswojony, lgnął do człowieka. Na skórze miał, ogromne rany, łysiejące place.
Został zabrany do pobliskiego weterynarza, gdzie trzy miesiące leczony był na grzybice. Gdy leczenie nie przynosiło poprawy, padła propozycja uśpienia kotka. Trudno nam to skomentować.
Na szczęście, karmicielka szukała pomocy dla kocurka i tak oto ten około 6-7 letni kocurek trafił pod naszą opiekę.
Już pierwsza wizyta u weterynarza, jednoznacznie wykluczyła grzybicę. Zmiany skórne mogą mieć charakter alergiczny - albo na alergen z otoczenia, albo pokarmowy.
Najpierw Pingwinek dostał leki, pod kątem alergenu z zewnątrz. Musi je przymować przez dwa tygodnie, następnie po kontroli zostaną podjęte kolejne decyzje o sposobie leczenia.
Już po tygodniu widać poprawę. Rany są mniejsze, w niektórych miejscach zniknęły strupki. Mamy nadzieję, że leczenie przyniesie całkowitą poprawę.
Kochani, pomóżcie i wesprzyjcie leczenie, cudownego, przyjacielskiego Pingwinka. Bedziemy wdzięczni za każdy grosz <3
Loading...