Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Not got a RatujemyZwierzaki account?
Maleńką rezolutną PIPI opuściło szczęście. Zmarł jej Pan. Do masy spadkowej jej nie zaliczono... Przyszło jej żyć w fundacyjnym stadku czworonogów, w którym gabarytowo jest najmniejsza, ale za to najgłośniejsza.
Co się stało z jej oczkiem? Skutek urazu? Trzecia powieka? A może najgorsze: wylew śródgałkowy? Lub udar mózgowy? Pierwszą pomocą są kropelki do oczu, oraz ograniczenie ruchu i wysiłku fizycznego. Dalsza diagnostyka okulistyczno- neurologiczna jest konieczna, lecz możliwa wyłącznie przy wydolności finansowej fundacji.
Liczymy na ofiarność niezawodnych DARCZYŃCÓW. Pipi poleca się Waszej pamięci.
Loading...