Na ratunek suni, która przestała chodzić...!

PRZESZŁA PIEKŁO, SZUKAMY RATUNKU. 

Panicznie przerażona... Zaszywała się w budzie i cały czas trzęsła... Gdy człowiek był w pobliżu, nawet nie wystawiła noska z budy. Sunia bała się dotyku człowieka, ten dotyk jeśli był, to musiał boleć i dlatego przed nim się broniła. Widziałam już wiele, ale panika i rozpacz w jej oczach złamał mi serce.

Płoszka kilka miesięcy temu dostała szansę na nowe życie Prywatna osoba bardzo przejęła się losem suni która wegetowała w schronisku. Postanowiła opłacić jej hotelik w którym behawiorysta będzie z nią pracował. Szczęście nasze nie miało końca Dostawaliśmy filmiki z postępów jakie robiła sunia, która oprócz nowego życia otrzymała nowe imię - FRIDA. Niestety kilka dni temu przestała chodzić Rezonans wykazał, że wypadł jej dysk Lekarz we Wrocławiu wycenił operacje na 6 tysięcy...

KOCHANI, BŁAGAMY O KAŻDĄ ZŁOTÓWKĘ. KAŻDEMU, KOMU LOS TEJ BIEDNEJ SUNI LEŻY NA SERCU, BEZ WAS NIE DAMY RADY URATOWAĆ KOLEJNEGO PSIEGO ŻYCIA! Obecnie Fridka przebywa we Wrocławiu.