Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Not got a RatujemyZwierzaki account?
Zapłać za prąd, za wodę, za karmę, za paliwo, za weterynarza, za nieplanowaną awarię samochodu, za żwirek, za środki czystości, za podkłady jednorazowe... Zapłać, a wypłaty fundacji to nikt nie da. Z czego?! Ja się pytam.
Jest dramat, bo toniemy w długach, mamy ograniczone możliwości na przyjęcie kolejnego podopiecznego, gdyż poprzednie faktury nie są opłacone. Stoimy przed ciężkim wyborem: pomagać czy nie pomagać, a jeśli pomagać to gdzie leczyć?
W Katowicach dług 3000 zł - leczenie kociego kataru i panleukopenii u małych kotów, walka z ropnym zapaleniem płuc Fibi, zakup chipów.
W Wrocławiu dług 2000 zł za leczenie wrocławskich kociąt, sterylizacje i kastracje, szczepienia i profilaktykę.
Odmawiamy przyjmowania zwierząt, by móc wyjść z długów, każdą złotówkę przekazujemy na leczenie naszych podopiecznych. Czy będziemy mogli znowu pomagać? Wszystko zależy od Was, błagamy Was o pomoc, by móc znowu działać i ratować...
Loading...