Morusek - pogryziony kocurek

Closed
Supported by 38 people
700 zł (70%)

Started: 22 March 2020

Ends: 01 May 2020

Hour: 23:59

Thank you for your support - every penny counts.
Together we have great power!
As soon as we receive the result of the action, we will post it on the site.

Ludzie, którzy kota widywali, mówią: "Ten kot już swoje w życiu przeszedł". Kot przebywał przy zakładzie pracy, a gdy zakład zamknięto, kot tam pozostał. Trochę dokarmiany, radził sobie, jak umiał. Jednak po zmaltretowanym ciałku zwierzęcia widać, że pewnie potrącił go jakiś samochód, głód i zaniedbanie zrobiły spustoszenie w organizmie, a do tego doszło pogryzienie.

Gdy otrzymaliśmy informację o chorym kocie i nasza zaprzyjaźniona pani Jola pojechała z klatką - łapką, żeby łapać dzikie wystraszone zwierzę, kot był już tak osłabiony i apatyczny, że bez problemu wszedł do klatki, w której wyczuł zapach jedzenia.

Stan kota był bardzo zły: ślady potrącenia, wygłodzenie, braki sierści z jednej strony grzbietu i bardzo głęboka rana szarpana na grzbiecie. Rana wyglądała bardzo źle. Kocur na początek został znieczulony, by można było oczyścić tę ranę i pozbyć się ogromnego ropnia. Obecnie kot przebywa pod opieką fundacji, jest na antybiotykach i ma systematycznie przepłukiwaną specjalnym środkiem ranę. Nie można jej na razie zaszyć, bo jest zbyt zainfekowana. Jak tylko będzie to możliwe, usunięte zostaną martwe komórki i przeprowadzony zostanie zabieg zszycia rany.

Po raz setny ciśnie się na usta pytanie: Jak można codziennie widywać cierpiące zwierzę i mijać je obojętnie? Dobrze, że nie wszyscy tak reagują. Pani Natalia pochyliła się nad cierpiącym stworzeniem... i może dzięki temu kocurek żyje.

Obecnie stan Moruska trochę się poprawił, rana się goi i oczyszcza, a kocurek ma apetyt. Morus ma dwuizbowe lokum, może się gapić przez okno, lub grzać przy piecu.

Prosimy o pomoc w opłaceniu leczenia i utrzymania Moruska do czasu, aż jego stan się poprawi i będziemy mu mogli znaleźć nowy dom.

Supporters

Loading...

Organiser
3 actual causes
84 ended causes
Supported by 38 people
700 zł (70%)