Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Not got a RatujemyZwierzaki account?
FIP diagnoza najgorsza z możliwych. Kiedy ją słyszysz, to zamierasz z bezsilności, bo wiesz, że pozostało tylko bezsilne patrzenie na nieuniknioną śmierć... Tak było.... Ale dziś nie musi tak być. Mamy eksperymentalne leczenie, które daje pozytywne skutki. Jest lek, który leczy tą tak bardzo znienawidzoną chorobę.
Uśmiechamy się, cieszymy, bo jest. Ale za chwilę znowu płaczemy. Bo jak pokonać barierę kosztów? Tyle już miałyśmy kotków, które z bezsilnością żegnałyśmy. Kiedy nic nie mogłyśmy zrobić. Kiedy łzy bezsilności ciurkiem spływały po policzku. Dziś jest nadzieja... Ale znowu łzy ciurkiem spływają po policzkach, bo bariera kosztów nie pozwala leczyć...
Chudzik to cudowny, ufny, miziasty kotek. Nagle zaczął słabnąć, jego ciałko zamieniło się w szkielecik.
Dziś diagnoza nas zmroziła...
Czy mamy się z nim żegnać? Ale dlaczego? Przecież jest lek...
Czy tak wielkie koszty mają pozbawić go życia... Serce krzyczy nie! Przecież jest lek. Błagamy! Pomóżcie. Nie dajmy mu umrzeć... Proszę! Mamy zapas na 4 dni leczenia. Kosztował trochę ponad 700 zł. Kuracja trawa 80 dni. Dla nas całkowity koszt nie do pokonania, ale z Wami? Wszystko może się udać. Wiem, że kwota ogromna, ale prosimy - uratujmy to cudowne kocie życie!
Loading...