Połamana miednica to skutek zderzenia z autem...

Telefon: koło naszego domu przy drodze leży kot  chyba potrącony przez auto i nie rusza się... Jest zimno po takim wypadku zwierzę się wychładza...

Co robić? Konto prawie puste... Rozum mówi nie stać nas, ale czy tu można kierować się rozumem?

Zmarznięta, obolała pierwsze wrażenie czy to kręgosłup, czy coś innego?  RTG wykazał złamanie miednicy wymagające operacji, ogrzana, podane leki, materiał do zespolenia kości zamówiony.

Jak my za to zapłacimy? Koteczka, młoda, bardzo przyjazna, miziasta - damy jej szansę?