Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Not got a RatujemyZwierzaki account?
Maleństwo znaleziono przy drodze, ciągnął tylne łapki za sobą. Z pewnością wpadł pod samochód, bo wszystkie obrażenia na to wskazują.
Maluszek ma złapaną miednicę, złamaną łapkę, ogon złamany w dwóch miejscach, w okolicach nasady ogona duża, gnijąca już rana.
I najgorsze: bardzo duża przepuklina przeponowa. Przepona całkowicie rozdarta, a wszystkie narządy jamy brzusznej przesunięte były do klatki piersiowej.
Ma ok. 3 miesiące. Jest ślicznym chłopczykiem w typie rosyjskiego niebieskiego. I chyba nawet będzie dla niego dobry domek...
Już jest po pierwszej operacji - szyciu przepony. Przed nami jeszcze dwie: składanie łapy i amputacja ogonka.
Kotek jest w przychodni weterynaryjnej w Fajsławicach pod Lublinem. Czeka go długi pobyt. Na szczęście jest w dość dobrej formie, bo je i pije i, co najważniejsze, załatwia się samodzielnie. A tego baliśmy się najbardziej, że nie będzie kontrolował wydalania...
Jest pod opieką naszej fundacji. Musimy uzbierać na opłacenie całości kosztów leczenia i utrzymania. Trzy operacje plus stabilizacja miednicy. Plus leki i wyżywienie. I tak co najmniej do lutego 2019.
Bardzo prosimy o wsparcie groszem. Będziemy wdzięczni za każdą złotówkę i każego sms-a.
Poniższe zdjecie - już po operacji zszywania przepony:
Loading...