Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Not got a RatujemyZwierzaki account?
Cezar jest już zdrowy. Chodzi bez problemu. Nie ma dokąd wrócić po zakończonym leczeniu dlatego szukamy mu cierpliwego, kochającego domu w którym będzie czuł się bezpieczny. To uroczy kocurek.
Cezar, gdy go złapaliśmy wyglądał pięknie, aż myślałam, że niepotrzebnie cały ten młyn fatygowanie weta i Radka - Łapacza…
Myślałam, że nasza pomoc w wiosce obok wrocławskich Bielan, skąd w poprzednim roku zabraliśmy 2 kotki z kociakami (Tokio, Rio, Sebę, Baju, Baoji, Bakusia, Kajtusia, Mietka, Lucy i Pretty). Wcale nie była potrzebna…
Prześwietlenie pokazało, jak bardzo się myliłam… W poniedziałek operacja na cito. Pęknięta miednica, złamana kość krzyżowa, udowa i ogon. Prawdopodobnie wpadł pod auto... Przy okazji składania kości zrobimy jeszcze kastrację, testy FiV i FelV, bo może już po długiej rekonwalescencji uda nam się znaleźć Cezarowi dobry dom? Cezar chodzi, ale myślę, że musi bardzo cierpieć… Po jego przerażonych oczach widzę, że wolałby całkowicie zniknąć.
Na weekend odebrałam go z weterynaryjnego szpitaliku, żeby nie siedział samiutki przez dwa dni Pewnie postawiona w mojej sypialni klatka to pierwszy dom, jaki ma... Proszę, razem z nami podaruj Cezarowi szansę na lepszą przyszłość.
18.05.2020r. Cezar po operacji, ma gwóźdź w łapce, za 1,5 miesiąca go usuwamy. Trzymamy kciuki za Malucha
Loading...
