Polaneczki, czyli kocio-ludzka tragedia

Closed
Supported by 94 people
3 530 zł (100,85%)
Adopcje

Started: 01 February 2021

Ends: 27 February 2021

Hour: 01:00

Dziękujemy za Twoje wsparcie – bez Ciebie nie udałoby się zebrać potrzebnej kwoty.
Razem wielką mamy moc!
Gdy tylko otrzymamy rezultat zbiórki, zamieścimy go na stronie.

To, co widzicie na zdjęciach, to kocio-ludzka tragedia. W takich warunkach mieszkał starszy pan i jego kilkanaście kotów. Gdy mężczyzna trafił do szpitala, nie potrafił mówić o niczym innym tylko o swoich pozostawionych zwierzętach... Mężczyzna ze względu na stan zdrowia nie wróci już do "domu", a niestety kotami nie ma komu się zaopiekować…

Dzięki kobiecie wielkiego serca pielęgniarce piotrkowskiego szpitala, pani Joannie, której praca i działalność nie ogranicza się wyłącznie do służbowych obowiązków, została uruchomiona akcja ratowania kotów! Pani Joanna zadzwoniła do nas z prośbą o pomoc. My do gminy Sulejów i rozpoczęliśmy działania...

To, co zastaliśmy na miejscu, przeraziło nas... Obora przerobiona na lokal mieszkalny. Brud, stęchlizna i okropny odór. Wszędzie zapleśniałe resztki jedzenia wymieszane z kocimi odchodami. W pomieszczeniu znajdowało się ok. 10 wystraszonych, głodnych kotów w różnym wieku i różnym stanie zdrowia.

Nasza Fundacja zabezpieczyła 4 kocice będące w najgorszym stanie. Niestety tylko dla tylu zwierząt mogliśmy na szybko zorganizować miejsce. Dla pozostałych zwierząt zostawiliśmy zapas jedzenia.

O zorganizowanie opieki dla pozostałych zwierząt ma zadbać Urząd Gminy Sulejów. Przedstawiciele UG prowadzą rozmowy z innymi organizacjami i schroniskiem. Obiecano nam, że wszystkie koty znajdą schronienie i opiekę weterynaryjną. 

Będziemy sprawę monitorować i zdawać Wam relacje, a tymczasem gorąco Was prosimy o wsparcie finansowe, bo kociaki (Polaneczki, tak je nazwaliśmy), są bardzo zaniedbane, koszmarnie zapchlone, (my przy okazji przez moment też byłyśmy)  i zarobaczone. Mają świerzbowca usznego, koci katar, chlamydię i problemy gastryczne. Podejrzewamy też, że niektóre kotki mogą być ciężarne.

Zgromadzone fundusze przeznaczymy na leki, suplementy oraz wizyty weterynaryjne. Musimy też zapewnić im podkłady jednorazowe, żwirek, dobrą karmę i probiotyki. Prosimy o każde, nawet najdrobniejsze wpłaty!

Supporters

Loading...

Organiser
2 actual causes
144 ended causes
Supported by 94 people
3 530 zł (100,85%)
Adopcje