Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Not got a RatujemyZwierzaki account?
Polduś jest po usunięciu wszystkich ząbków, chłopak przytył, poprawił się. Jest w trakcie diagnozowania choroby uszek, ponieważ dermatolog podejrzewa pęcherzycę liściastą. Poza tym ma się dobrze :) Dziękujemy za pomoc!
To był deszczowy dzień, ludzi nie było na ulicach, a my jechałyśmy po kotkę do gabinetu weterynaryjnego. Zauważyłyśmy na przystanku autobusowym kota. Siedział na ławce i pewnie krył się tam przed deszczem. Chociaż wyglądało to tak, jakby tam na nas czekał.
Zatrzymałyśmy się, podeszłyśmy bliżej i zobaczyłyśmy wtedy, jak ten biedaczek wygląda… Z pyszczka wyciek ropny, brakuje kawałka ogona, łapy brudne, sierść przebarwiona, uszy ze świerzbem, chudy, wszystkie kosteczki czuć pod palcami.
Wiedziałyśmy już, że nie możemy go tam zostawić, ale gdzie go zabrać? Nie miałyśmy już ani kawałka miejsca we własnych domach. Musiałyśmy zdecydować się umieścić go w zaprzyjaźnionym hoteliku dla zwierząt, umówiłyśmy się na 150 zł miesięcznie z karmą. Ale to dopiero początek, bo kota czeka wizyta w klinice.
Wstępnie wiemy, że ma nadżerki w pyszczku, świerzb w uszach, powiększone nerki. Dostał Advocate na świerzb i pchły, antybiotyk na wyciek ropny. Tabletki na odrobaczenie. Teraz musi mieć zrobione badanie krwi, usg, testy na białaczkę i fiv. Co dalej? Zobaczymy. Już teraz wiemy, że koszty będą duże, więc zwracamy się do Państwa z prośbą o pomoc dla tego kocurka. Za każdą darowiznę serdecznie dziękujemy!
Loading...