Pomoc dla 100-letniego pana Grzywki - zbieramy na pieluchy, leczenie i karmę

Uroczy staruszek Pan Grzywka to prawie 100-letni dziadeczek - nowy podopieczny naszej fundacji. Jest pieskiem specjalnej troski, ponieważ w wyniku przebytego udaru lub wylewu przestał chodzić. Przednimi łapkami porusza normalnie, natomiast na tylnych ma zanik mięśni.

Pan Grzywka sika w pieluszkę, potrafi wytrzymać kilka minut w pozycji siedzącej, jest przekręcany z boku na bok co kilka godzin. W miarę możliwości rehabilitowany, tzn. zginam mu tylne łapy, masuje, stawiam na cztery nogi i podtrzymuje. Chodzi też troszeczkę - za pomocą specjalnego pasa, który zakładam mu pod brzuch. W ten sposób przy pomocy przednich łap spacerujemy.

Przebyty udar wpłynął też na sposób jedzenia pieska: nie przegryza normalnie pokarmu, tylko bardzo powoli i po małym kąsku. Potrafi się zamyślić z kawałkiem jedzenia w pysku kilka minut, zanim zacznie dalej przeżuwać.

Mimo tego apetyt mu dopisuje, dziadzio uwielbia kurczaka w różniej postaci. Lubi pochrupać też suchą karmę dla seniora. Pan Grzywka, mimo choroby, potrafi rozrabiać i figlować. Prycha na mnie, jak jest zły i próbuje ugryźć za nos resztką zębów, jak daje mu buzi! W młodości musiał być niezłym łobuzem, widać to po figlarnym spojrzeniu, które mu zostało.

Bardzo prosimy o wsparcie dla dziadzia na zakup pieluch (rozmiar 6 ), dobrej karmy suchej i mokrej dla seniorów oraz na  opłacenie wizyty u weterynarza. Dziadziuś ma niegojącą się ranę na tułowiu, która musi być zaopatrzona chirurgicznie. Na tę chwilę pan Grzywka potrzebuje 600zł, a nie ma  żadnych oszczędności!

Będę wdzięczna za wszelką pomoc – dla dziadeczka ważny jest każdy grosik!