Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Not got a RatujemyZwierzaki account?
Niestety, Leon przegrał walkę z oprawcą. Odszedł w klinice weterynaryjnej. Dziękujemy za wszystkie otrzymane wpłaty, które przeznaczyliśmy na leczenie i sekcję zwłok.
Leon wrócił do domu obolały, miał problemy z oddychaniem. Okazało się, że został prawdopodobnie mocno kopnięty przez człowieka, cudem przeżył, teraz walczy o życie. Koszty leczenia, operacji i hospitalizacji mogą wynieść nawet 7 tysięcy złotych!
To miał być spokojny wieczór, to miała być spokojna noc. Okrutny los napisał jednak własny scenariusz. Późnym wieczorem 29 listopada opiekunka Leona zauważyła, że kot po powrocie z ogrodu dziwnie się zachowuje. Jest obolały, ma problemy z oddychaniem. Leon natychmiast trafił do lekarza weterynarii, jednak ze względu na obrażenia musiał zostać przewieziony do całodobowej lecznicy w Krakowie.
Na miejscu wykonano kompleksową diagnostykę, początkowo lekarze myśleli, że kot nie ma krtani, że została ona zmiażdżona w wyniku uderzenia. Dopiero po wprowadzeniu Leona w stan śpiączki farmakologicznej lekarze zdiagnozowali u niego uszkodzoną prawą chrząstkę nalewkowatą, duży obrzęk, krwiak oraz bardzo zwężone światło krtani.
Lekarze weterynarii uważają, że uszkodzenie krtani nastąpiło prawdopodobnie w skutek kopnięcia lub silnego uderzenia przez osoby trzecie.
Leon spędził noc w szpitalu całodobowej lecznicy, jego stan jest stabilny, ale ostrożny, nie oddycha samodzielnie. Jest bardzo prawdopodobne, że będzie musiał przejść operację krtani. Lekarze walczą o jego życie, a my prosimy Was o pomoc w pokryciu kosztów diagnostyki, leczenia, operacji i hospitalizacji.
Z góry dziękujemy za wszystkie wpłaty, prosimy także o udostępnianie niniejszej zbiórki.
Loading...