Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Not got a RatujemyZwierzaki account?
Mamy całą kwotę! Dziękujemy wszystkim Darczyńcom.
Dwie siostrzyczki proszą o pomoc - trafiły do nas tuż po świętach i pojechały do lecznicy na przegląd stanu zdrowia, badania, testy i kastracje. W oczach mają zmiany po kocim katarze (owrzodzenia rogówki), gałki oczne są lekko rozdęte, a brzuszki wzdęte.
Koteczki miały zrobione badania krwi i kału oraz testy FIV/FelV. Zostały również wykastrowane. Będziemy wdzięczne za każdą wpłatę dla tych dzielnych maluchów!
27/12/2023 22:59: BADANIE
OPIS WYWIADU
właśnie przyjechały podobno raz odrobaczane, kotki charłacze
w oczach widoczne wrzody rogówki na różnych etapach gojenia, prawe oko wydaje się, że zmiana spora, gałka oczna lekko rozdęta
brzuch lekko wzdęty
różowe błony śluzowe, uzębienie pełne, kotka wygląda na kota świeżo po wymianie uzębienia mlecznego
sierść wydaje się czysta, apetyt +
Thelma:
03/01/2024 12:10: BADANIE
OPIS BADANIA
Przebieg znieczulenia i zabiegu bez komplikacji
Rozpoczynamy zbiórkę kału -> po otwarciu jamy brzusznej uwidoczniono powiększony krezkowy węzeł chłonny i pogrubiałe jelita (kotka na czczo)
Louise:
06/01/2024 17:20: BADANIE
OPIS WYWIADU
lekko osowiala, słabo wg moich obserwacji je
temp 37,3
brzuch miękk niebolesny, okolica rany czysta sucha
dodaję Tolfinę, bł śluzowe różowe
Przed świętami dostałyśmy taką prośbę:
"Dzień dobry, na naszą działkę w Wildze (okolice Garwolina) przybyły dwa małe kotki. Dokarmiamy je, ale przyznam, że nie mamy zasobów na więcej opieki - mamy już dwa koty i dwoje małych dzieci I zupełny brak sił na kolejne wyzwania. To są kotki, mają ok 5 miesięcy. Obie mają coś dziwnego na oczach. Byłam z nimi raz u weterynarza, ale on nie za bardzo umiał stwierdzić, co to jest (to taki wiejski weterynarz, który może lepiej zna się na krowach itp.). Szukam im domu, ale to już trwa ponad trzy tygodnie i nikt zupełnie nie wykazuje zainteresowania.
Czy Państwo mogliby nam pomóc w takiej sytuacji? Lub doradzić, kogo jeszcze mogę pytać? Pytałam już w kilku fundacjach warszawskich, ale nic z tego nie wyszło. U nas w okolicy nie ma żadnych fundacji, a schronisko jest z tych najgorszych, wiec zupełnie nie chce ich tam oddawać".
Teraz koteczki zaczną nowe lepsze życie! A my potrzebujemy Waszej pomocy w pokryciu kosztów faktury za ich leczenie, szczepienia, kastracje i hospitalizację. Wpłać 10 zł i udostępnij tę zbiórkę! Niech dobro się mnoży! :)
Loading...