"Przełożyć go na trawę, poradzi sobie"... Walczymy o Popcia!

Closed
Supported by 12 people
255 zł (25,5%)
Adopcje

Started: 17 July 2024

Ends: 31 July 2024

Hour: 23:59

Thank you for your support - every penny counts.
Together we have great power!
As soon as we receive the result of the action, we will post it on the site.

"Przełożyć go gdzieś na trawę i już, poradzi sobie!" - taką radę usłyszała dziś pani z wrocławskich Popowic, gdy zareagowała na cierpienie jeża leżącego bez ruchu przy krawężniku. Wyglądał na martwego - ale oddychał... 

Całe szczęście pani posłuchała swojego rozumu - a nie samozwańczych "przyrodników" - i zadzwoniła do nas po pomoc. Jeżyk Popcio już u nas. ❤️

I jak widzicie na zdjęciach - nie poradziłby sobie sam. Jaja i larwy much w oczach i uszach, jama ustna wypełniona ziemią, larwami i ułamanymi zębami...

Odlewy z kamienia, ropa, silny stan zapalny - zęby dosłownie wychodziły z zębodołów, wystarczyło delikatne dotknięcie... Stan ogólny? Dramat: wyniszczenie, osłabienie, wychłodzenie i odwodnienie. Pełen zestaw... Waga piórkowa: zaledwie 442 gramy 🥺

Na ten moment udało nam się zabezpieczyć go przeciwbólowo, ogrzać, podać płyny, leki przeciwzapalne, oczyścić rany z jaj i larw, a także oczyścić jamę ustną. Rokowania złe, ale walczymy... 🥺

Ciężka to noc. Pomożecie? 

Supporters

Loading...

Supported by 12 people
255 zł (25,5%)
Adopcje