Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Not got a RatujemyZwierzaki account?
Posadówek... nie można tego nazwać wsią, bo nią nie jest, jest FOLWARKIEM koło Lwówka, 10 km od Pniew... Schronisko zostało założone przez Hieronima i znajduje się na terenie Stowarzyszenia "Wielkopomoc" które od wielu lat daje schronienie i pomoc osobom w ciężkiej sytuacji życiowej.
Ludzie po przejściach w cudowny sposób rozumieją bezdomne psy, ponieważ niejednokrotnie byli w podobnej sytuacji. Magią Posadówka jest wzajemna pomoc zwierzęcia i człowieka. Miejscem, w którym niechciane, skrzywdzone, zabłąkane zwierzęta otrzymują schronienie, posiłek, głaski dobrej ręki, która nie skrzywdzi, z ust tej osoby płyną słowa łagodne, ciepłe, miłe, to najczęściej nowość dla wszystkich bezdomnych psów.
Niestety w nocy z 17 na 18 lutego nasz poukładany świat został zburzony a my zostaliśmy wystawieni na ogromną próbę... Na nieszczęście nas Wszystkich tydzień później rozpoczęła się wojna w Ukrainie i świat stanął na głowie... Do dnia 1 grudnia udało nam się zebrać 34 300 zł co przy obecnych cena starczyło na stal potrzebną do odbudowy części kojców oraz drewno potrzebne do wykonania konstrukcji dachu i kojców... Pozostała potrzeba zakupu blachy.
Jako schronisko nigdy nie prosiliśmy o pomoc finansową, ponieważ nie była nam potrzebna... zwyczajnie dawaliśmy radę. Sami modernizowaliśmy schronisko, budowaliśmy kojce, robiliśmy budy. Budowaliśmy też kojce komercyjnie na sprzedaż, dzięki czemu mieliśmy pieniądze na rozbudowę schroniska... Wielokrotnie ludzie chcieli przekazać pieniądze, ale woleliśmy, żeby zakupili miski, smycze czy obroże dla naszych piesków.
Dziś jednak prosimy o pieniądze, bo bez nich nie damy rady podnieść się z kolan... Miesięczne wpływy wynikające z umów z gminami nie pozwolą zaoszczędzić potrzebnej kwoty przez kolejne trzy lata a my nie mamy czasu. W tej całej tragedii ogromną radością jest fakt, że żaden piesek nie zginął ani nie uciekł...
Ciężko jest pisać w obliczu tego, co się stało oraz dlatego, że czujemy się ogromnie bezradni... Bezradni, ale z ogromną wiarą w Waszą ludzką dobroć która pozwoli nam się odbudować, abyśmy dalej mogli pomagać zarówno zwierzętom, jak i ludziom... W wyniku wichury ucierpiało 15 kojców które odbudujemy sami, potrzebujemy jedynie materiałów, ale dachu który ma powierzchnię 560 metrów kwadratowych już niestety sami nie damy rady naprawić.
Jeśli jest ktoś, kto posiada niepotrzebne deski, belki czy kantówki które możemy wykorzystać do odbudowy konstrukcji dachu chętnie przyjmiemy. Nie mamy doświadczenia w tego typu opisach, ale z góry dziękujemy wszystkim za Ppomoc.
Loading...